Jeszcze trzy kwartały posuchy Ronsona

Spółka zapowiada, że od II kwartału 2012 r. zaczną się jej deweloperskie żniwa. Liczy, że ten rok zakończy na plusie

Aktualizacja: 26.02.2017 16:59 Publikacja: 13.08.2011 02:54

Tomasz Łapiński, dyrektor finansowy Ronsona

Tomasz Łapiński, dyrektor finansowy Ronsona

Foto: Archiwum

Miniony kwartał był najgorszy w historii Ronsona. Spółka zakończyła go z 5,8?mln zł obrotów i 3,6 mln zł straty netto (w tym samym okresie 2010 r. miała 25,7 mln zł przychodów i 1,3 mln zł zysku netto). W całej pierwszej połowie 2011 r. sprzedaż wyniosła 39,9 mln zł, a strata 0,8 mln zł, podczas gdy przed rokiem było 49,5 mln zł obrotów i 2,6 mln zł zysku netto.

Tomasz Łapiński, dyrektor finansowy Ronsona, tłumaczy pogorszenie wyników tym, że w II kwartale spółka nie zakończyła żadnego projektu, przez co przekazała nabywcom tylko 10 lokali (w całym półroczu 57). Dodatkowo odnotowała też wzrost udziału w sprzedaży domów, które z reguły odznaczają się niższymi marżami.

Ronson realizuje obecnie projekty na około 780 lokali, z których większość zostanie zakończona w II i III kwartale 2012 r. – Najbliższe trzy kwartały nie będą dla spółki szczególne. Od II kwartału 2012 r. spodziewamy się jednak wystrzału wyników w związku z planami przekazywania realizowanych obecnie projektów – mówi Łapiński. – Liczymy, że 2011 r. uda nam się zakończyć na plusie. Cały przyszły rok będzie natomiast rekordowy pod względem wyników, lepszy od 2010 r. – dodaje. W minionym roku Ronson miał 241,3 mln zł przychodów i 35,1 mln zł zysku netto. Pod względem zysków najlepszym w historii był natomiast 2007 r., gdy spółka wypracowała 38,9 mln zł zarobku przy 129,6 mln zł obrotów.

Ronson negocjuje warunki przejęcia kilku nieruchomości w Warszawie.- Prowadzimy bardo zaawansowane rozmowy dotyczące pięciu gruntów. Na wszystkie na pewno nie starczy nam pieniędzy z emisji obligacji (o wartości 87,5 mln zł – red.), ale bylibyśmy zadowoleni, gdyby przed końcem roku udało się zamknąć dwa-trzy tematy – mówi Łapiński.

Z raportu półrocznego Ronsona wynika, że spółka za 30 mln zł kupiła jednostki uczestnictwa w Idea Premium SFIO, który inwestuje w obligacje skarbowe i korporacyjne. – Alokowaliśmy tak część gotówki w związku z przedłużającymi się negocjacjami. Stopa zwrotu powinna być dzięki temu o 2-3 pkt proc. wyższa niż w wypadku lokat. Dzięki temu udaje się nam obniżyć efektywny koszt finansowania dłużnego. Jak tylko zakończymy negocjacje, to wycofamy te pieniądze – mówi Łapiński.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF