Calatrava Capital planuje jeszcze na ten rok jakieś nowe inwestycje? Niedawne walne zgromadzenie akcjonariuszy zgodziło się na emisję obligacji, więc macie dostęp do świeżych pieniędzy.
Pracujemy nad kilkoma tematami, ale może się zdarzyć, że w tym roku nasz portfel już się nie powiększy. Nie dotyczy to naszych spółek zależnych, które na własną rękę szukają wzmocnień i mogą dopiąć niedługo jakiś projekt inwestycyjny. Mam na myśli m.in. PC Guard i Genesis Energy.
Ile inwestycji fundusz planuje uruchomić w 2012 r.? Zamierza skupić się na kilku wybranych branżach czy dalej polować na okazje na szerokim rynku?
Nasza strategia się nie zmieni. Przyglądamy się z uwagą każdemu projektowi, na którym możemy zarobić. Od kilku już kwartałów rozmawiamy np. na temat inwestycji w branży deweloperskiej, ale spadające wyceny w tym sektorze nie zachęcają nas do ich szybkiego finalizowania. Okazją rynkową był niedawny zakup niewielkiego pakietu akcji DSS. Spore nadzieje wiążemy z biznesem polegającym na sprzedaży gadżetów towarzyszących ważnym imprezom sportowym (spółka zależna Calatravy Capital sprzedaje choinki zapachowe z logo Euro 2012 – red.). Rentowność tej dziedziny jest ponadprzeciętna, więc chcemy rozszerzać ofertę produktową.
Czy źródłem finansowania nowych projektów będą kolejne emisje akcji?