P.A. Nova: W 2012 r. sprzedaż może wzrosnąć

– Liczymy na to, że w przyszłym roku uda nam się zwiększyć sprzedaż – mówi „Parkietowi" Ewa Bobkowska, prezes budowlano-deweloperskiej spółki P.A. Nova. – Poza własnymi projektami mamy też dużo zamówień od zewnętrznych partnerów.

Aktualizacja: 24.02.2017 01:34 Publikacja: 11.12.2011 23:42

Nasz portfel zleceń na przyszły rok wart jest obecnie ponad 150 mln zł i negocjujemy kolejne umowy – dodaje.

Prezes giełdowej spółki przewiduje, że o kolejnych kontraktach P.A. Nova będzie informowała raczej w styczniu, gdyż może nie zdążyć z ich podpisaniem przed końcem roku. Wyjawia, że niebawem może się wyjaśnić sprawa wartego około 100 mln zł zlecenia na zakup ziemi i budowę na niej galerii handlowej, która trafi następnie do końcowych właścicieli.

W 2010 r. P.A. Nova miała  146,5 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 20,2 mln zł zysku netto. Tegoroczne prognozy przewidują, że obroty sięgną 160,8 mln zł, a czysty zarobek 21,3 mln zł (po trzech kwartałach szacunki te zostały?zrealizowane odpowiednio w 75,4 proc. i 73,3 proc.). – Myślę, że wykonamy prognozy – mówi Bobkowska.

Prezes budowlanej firmy podtrzymuje wcześniejsze zapowiedzi, że P.A. Nova po raz pierwszy w historii swojej działalności będzie chciała podzielić się zyskiem z akcjonariuszami. – Jeśli ten rok zakończy się dla nas dobrze, to będziemy chcieli wypłacić dywidendę. Na ten cel nie przeznaczymy całego zysku, ale 25 proc. jest jak najbardziej realne – mówi.

Dziś wystartuje program skupu akcji własnych giełdowej spółki. Do 3 sierpnia 2013 r. P.A. Nova będzie mogła kupić do 20 procent papierów (150 tys. sztuk), na co może przeznaczyć do 4,2 mln zł. Akcje będą kupowane po cenach z przedziału 12,2–28 zł.

Firmy
Ponad dwieście raportów jednego dnia. Wynikowa lawina na małej giełdzie
Firmy
Rainbow Tour wybija się górą z kanału
Firmy
Rynek energooszczędnych produktów powinien dynamicznie rosnąć
Firmy
Jakich innowacji inwestorzy poszukują na Starym Kontynencie?
Firmy
Musimy sforsować barierę, po której następuje efekt kuli śnieżnej
Firmy
Giełdowe spółki starają się monitorować poziom hałasu, a nawet go ograniczyć