W dniu wydania rekomendacji za jedną akcję spółki płacono 54,4 zł. W piątek rano, tuż po rozpoczęciu sesji, kurs wynosił 56,3 zł po spadku o 2,43%.
"Bieżący rok obrotowy będzie najprawdopodobniej pierwszym od giełdowego debiutu Kernela w 2007 r., gdy spółce nie uda się poprawić zysku netto w ujęciu r/r. Taka sytuacja jest przede wszystkim rezultatem rozczarowujących wyników segmentu zbożowego, dla którego ten sezon okazał się wyjątkowo nieudany zarówno pod względem wolumenów, jak i rentowności. Pozostałe obszary działalności poradziły sobie lepiej niż biznes zbożowy i dlatego uważamy, że w kolejnym roku obrotowym nawet przy niewielkiej poprawie wyników w słabszym obecnie segmencie spółka powinna wrócić na ścieżkę corocznej poprawy rezultatów" - czytamy w raporcie.
Analitycy oceniają jednak, że skala korekty kursu po publikacji wyników kwartalnych i obniżeniu prognoz była nieuzasadniona.
"Po ostatniej korekcie kursu wskaźnik P/E'2011/2012 wynosi zaledwie 6, a na kolejny rok obrotowy przewidujemy wzrost zysku netto o ponad 10%. Wymienione czynniki sprawiają, że podnosimy rekomendację dla akcji spółki z akumuluj do kupuj" - zaznaczają analitycy DM Millennium.