Zarządzający OFE też liczą, że warszawska giełda da zarobić

Najmocniej wzrośnie w tym roku indeks skupiający małe spółki. Najsłabiej zachowa się wskaźnik opisujący zachowanie największych firm, czyli WIG20. Akcje mogą podrożeć średnio o nieco ponad 10 proc.

Aktualizacja: 16.02.2017 02:48 Publikacja: 14.01.2013 13:00

Zarządzający OFE też liczą, że warszawska giełda da zarobić

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Czy rynek akcji w tym roku pozwoli inwestorom zarobić? Przekonani co do tego są zarządzający funduszami emerytalnymi.

Nieźle na giełdzie

Zarządzający funduszami emerytalnymi, w których zgromadzone jest już ok. 270 mld zł, przewidują, że główny indeks giełdowy wzrośnie w tym roku o nieco ponad 10 proc. – wynika z naszej ankiety. Optymiści przewidują, że na koniec grudnia 2013 r. WIG osiągnie 55 tys. pkt. Na koniec ubiegłego roku miał 47,5 tys. pkt. – Niskie stopy procentowe powinny sprzyjać korzystniejszej wycenie akcji, szczególnie, że potencjalna stopa zwrotu z inwestycji w obligacje nie kształtuje się już na atrakcyjnym poziomie – mówi Rafał Mikusiński, prezes i szef inwestycji w Amplico PTE. Co ciekawe, zarządzający na początku 2012 r. w odniesieniu do minionego roku, zakładali wzrost na poziomie kilkunastu procent. Ostatecznie WIG wzrósł o 26 proc. Trzeba mieć jednak na uwadze, że zeszłoroczne szacunki były obarczone nietrafiony prognozami na 2011 r. Zarządzający woleli bezpieczniej oceniać sytuację.

Według nich w tym roku najmocniej wzrośnie indeks małych spółek sWIG80. Takiego zdania byli też w odniesieniu do 2012 r. i okazało się to zgodne z prawdą. W ich opinii, w tym roku indeks ten wzrośnie o 15 proc. Nieco gorzej zachowa się?indeks średnich spółek mWIG40. Ten może wzrosnąć o 11 proc. Najsłabiej wypadnie indeks dużych firm. Może wzrosnąć o kilka procent.

Które spółki mogą okazać atrakcyjne? Jedni uważają, że firmy mediowe, surowcowe, instytucje finansowe, a nawet budowlane, osłabione w ostatnich latach. Część zarządzajacych nie podziela tej opinii i uważa, że firm z tych branż raczej trzeba unikać. Wskazują choćby na to, że znacząca część zysku instytucji finansowych w 2012 r. została osiągnięta dzięki hossie na obligacjach, która nie powtórzy się w tym roku. Podkreślają, że dobrze zachowają się spółki paliwowe, deweloperzy, firmy handlowe (dobra trwałe) oraz drzewno-papiernicze, czy ukraińskie spółki rolne. W cenie będą przedsiębiorstwa płacące stabilną dywidendę.

A jakich branż należy w tym roku unikać? Deweloperów mieszkaniowych, spółek energetycznych, handlu FMCG, telekomów, przemysłu spożywczego, spółek chemicznych, które w minionym roku dały sporo zarobić.

Szczypta dziegciu

Nie wszyscy zarządzający są optymistami. – Wielu analityków zakłada odbicie w gospodarce w drugiej połowie roku, co powinno mieć przełożenie na wzrosty indeksów. Wydaje się, że większość uczestników rynku wierzy w taki rozwój wydarzeń, ale niestety, jak pokazuje historia, najbardziej oczekiwane scenariusze rzadko się sprawdzają – mówi Tomasz Bilecki, zastępca dyrektora Departamentu Inwestycji Generali PTE. Adam Kurowski, dyrektor Departamentu Zarządzania Aktywami w AXA PTE, uważa że rynek, przynajmniej w perspektywie kilku kwartałów, jest nadmiernie optymistyczny, a oczekiwania są zbyt duże. – Wystarczyły tylko dwa kwartały bardzo dobrych stóp zwrotu, aby inwestorzy zapomnieli o podstawowych ryzykach związanych z kryzysem w strefie euro, transformacją gospodarczą w Chinach w kierunku gospodarki opartej na konsumentach, a nie eksporcie oraz zacieśnianiem polityki budżetowej w USA. Tymczasem od rozpoczęcia kryzysu 5 lat temu, prognozy wzrostu gospodarczego systematycznie rozczarowywały i nie ma podstaw sądzić, że tym razem będzie inaczej. Wysokie oczekiwania i znaczące prawdopodobieństwo korekty prognoz wzrostu gospodarczego rodzą duże ryzyko, że stopy zwrotu z ryzykownych aktywów będą słabsze od oczekiwań i po raz kolejny pozytywnie zaskoczą obligacje – uważa Adam Kurowski.

Nie zmienia to jednak faktu, iż z perspektywy średnioterminowej wyceny akcji wielu firm wydają się być umiarkowanie atrakcyjne i wciąż jest to czas na poszukiwanie spółek z tradycyjnych sektorów gospodarki.

Słabiej na rynku długu

Większość zarządzających jest zdania, że biorąc pod uwagę obecny poziom rentowności obligacji skarbowych, dalsze wzrosty ich cen, w tempie obserwowanym na przestrzeni ostatnich kwartałów, są raczej niemożliwe. Dobra ocena sytuacji, głównie na rynku akcji, skłania zarządzających do prognozowania dodatniego wyniku inwestycyjnego w tym roku. Nie przewidują jednak, że uda się powtórzyć kilkunastoprocentowy wynik z 2012 r. (przeciętna stopa zwrotu wyniosła 16,2 proc.). Pesymiści prognozują 5-proc. zysk z inwestycji w tym roku. Optymiści – 8-proc. Średnia z ankiet wskazuje na 7-proc. stopę zwrotu.

[email protected]

Firmy
Rainbow Tours przejmuje rumuńskiego touroperatora
Firmy
GPW chce wykorzystać dobrą koniunkturę. Czy uda jej się zdemokratyzować hossę?
Firmy
Solidny początek roku PZU. Zysk mocno w górę. Rośnie sprzedaż polis
Firmy
Akcje GPW z nowym rekordem po wynikach
Firmy
InPost Rafała Brzoski nastawił celownik
Firmy
Sprawozdawczość finansowa i zrównoważonego rozwoju