Dywidendy – warto postawić nie tylko na największych

PGE, TP, KGHM – jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że te spółki hojnie podzielą się zyskiem z akcjonariuszami. Najprawdopodobniej tak nie będzie

Aktualizacja: 15.02.2017 06:34 Publikacja: 26.02.2013 12:00

Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej

Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

W ostatnich dniach na rynek trafiło sporo niepokojących informacji. Na wieść o gorszych wynikach i obniżonej dywidendzie runął kurs TP. Megaodpisy, które zrobiło PGE, pod znakiem zapytania postawiły wysoką dywidendę od tej spółki.

– Obecne oczekiwania co do dywidendy z PGE są takie, że będzie ona mniej więcej o połowę niższa niż rok temu (wtedy wypłaciła 1,83 zł na akcję). Warto jednak zwrócić uwagę, że sytuacja przypomina trochę ubiegłoroczną. Spółka w IV?kwartale także miała znaczące zdarzenia jednorazowe. Pierwotnie zarząd rekomendował 1,32 zł, ale decydujący głos miał Skarb Państwa – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM.

Ważna stopa dywidendy

Podobna sytuacja – czyli przeforsowanie wyższej dywidendy przez MSP – miała miejsce w KGHM i nie można wykluczyć, że w tym roku się powtórzy. Na razie jednak nie wydaje się, aby KGHM w 2013 r. rozpieścił akcjonariuszy. – Zakładam 10–11 zł dywidendy?na akcję – mówi Artur Iwański, dyrektor biura analiz DM?PKO BP.

668 mln zł może w tym roku wypłacić akcjonariuszom TP. To 0,5 zł na akcję. Jeszcze kilka miesięcy temu rynek spodziewał się 1,5 zł.

Warto na dywidendę w poszczególnych spółkach patrzeć przez pryzmat ich kursów. Okazuje się bowiem, że w wielu przypadkach dywidendy będą niższe niż w 2012 r., ale stopa dywidendy wciąż jest na przyzwoitym poziomie, przewyższającym rentowność obligacji skarbowych. Przykład? Dla TP przy obecnym kursie stopa dywidendy wynosi 7,3 proc., a dla PGE (przy założeniu, że dywidenda wyniesie ok. 1 zł) przekracza 6 proc. Również KGHM nie wypada źle. Wprawdzie w porównaniu z ubiegłoroczną rekordową (ponad 28 zł na akcję) tegoroczna wypada blado, jednak wciąż gwarantuje minimum 5-proc. stopę dywidendy.

Sektor finansowy nie zawiedzie

Kilka miesięcy temu analitycy wskazywali, że sute dywidendy w 2013 r. mogą wypłacić banki. W przypadku tej branży nie wydaje się, aby miało być inaczej. – Publikowane już wyniki spółek (m.in. ING, Millennium) z tego sektora za IV kwartał 2012 r. nie zaskakują – mówi Pado.

Nie rozczaruje na pewno PZU. – Zarząd ostatnio zapowiedział wypłatę do 100 proc. zysku jednostkowego. Natomiast w przypadku PKO BP spodziewamy się co najmniej 50-proc. wypłaty z zysku – mówi Marta Czajkowska-Bałdyga, analityk KBC Securities. Tomasz Bursa z Ipopemy podkreśla, że sektor finansowy powinien skorzystać ze zwiększonego limitu na wypłaty dywidend, ustanowionego przez Komisję Nadzoru Finansowego (75 proc. dla banków i nawet do 100 proc. dla ubezpieczycieli).

2 mld zł może wynieść dywidenda od PGE (ok. 1 zł na papier). Kilka tygodni temu analitycy spodziewali się ok. 2,8 mld zł, czyli 1,5 zł na akcję.

Plan MSP wciąż realny

W 2012 r. Skarb Państwa pozyskał z dywidend ok. 7,8 mld zł. Plan na ten rok to 5 mld zł. Zdaniem ekspertów mimo ostatnich przykrych niespodzianek wciąż jest realny.

– Wszystko będzie zależeć od PKO, PZU i KGHM, gdzie możliwe są różne warianty wypłaty – mówi Marcin Materna, szef działu analiz Millennium DM. MSP na razie nie zakłada korekty planu dywidendowego. – Obecnie spółki sporządzają roczne sprawozdania finansowe za rok 2012. Po ich opublikowaniu może nastąpić weryfikacja możliwości wypłat dywidend poszczególnych spółek – podkreśla Katarzyna Kozłowska z biura prasowego MSP.

Dywidenda to już tradycja

Blue chips przyciągają największą uwagę inwestorów, ale warto zauważyć, że w tym roku spore dywidendy wypłaci również szerokie grono średnich i małych spółek. Wśród nich są takie, które regularnie dzielą się z akcjonariuszami zyskiem. Przykładem może być Żywiec. Wczoraj poinformował, że może wypłacić łącznie 31 zł dywidendy na akcję (4 zł zaliczki już wypłacił). To ucieszyło inwestorów. Wczoraj po południu kurs Żywca rósł o ponad 3 proc., mimo iż dywidenda będzie niższa o 2 zł niż z zysku za 2011 r. Zdecydowana większość pieniędzy trafi do głównych akcjonariuszy Żywca– Brau Union i Harbin.

2,1 mld zł może popłynąć do akcjonariuszy KGHM (ponad 10 zł na akcję). To dużo mniej niż rekordowe 5,7 mld zł w 2012 r.

Do grona spółek dywidendowych można też śmiało zaliczyć Budimex, choć – podobnie jak Żywiec – w tym roku wypłaci mniej niż w ubiegłym. Analitycy spodziewają się, że będzie to ok. 5,6 zł na akcję. Przy obecnym kursie to daje stopę dywidendy na poziomie ok. 8 proc. Dywidendę regularnie płaci też Apator. Zarząd zasygnalizował, że do akcjonariuszy może popłynąć 75 proc. zysku, jeśli spółka nie będzie mieć atrakcyjnych okazji do przejęć. Dywidenda może wynieść 1,2 zł na akcję wobec 0,75 zł rok temu.

[email protected]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?