Wstępne oceny specjalistów, dotyczące planowanego wprowadzenia nowych podatków od wydobycia ropy i gazu w Polsce, są pozytywne. – Firmom poszukiwawczo-wydobywczym zaproponowano stosunkowo przyjazne warunki prowadzenia działalności w naszym kraju. Nieco lepsze są one w przypadku wydobycia ropy i gazu z łupków niż eksploatacji ze złóż konwencjonalnych – mówi Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliw i gazu.
W jego ocenie nowe podatki mogą się przełożyć na wzrost cen błękitnego paliwa. I tak w przypadku gazu z łupków wzrost ceny dla finalnych konsumentów może być kilkugroszowy, a w przypadku surowca konwencjonalnego około 20-groszowy. Dziś 1 m sześc., według najniższej obowiązującej na rynku taryfy, kosztuje 1,1 zł.
Resort finansów liczy, że nowy system podatkowy w Polsce będzie konkurencyjny w stosunku do obowiązujących w innych krajach. Na poparcie swoich tez wyliczył, że łączne opodatkowanie złóż niekonwencjonalnych w Norwegii wynosi 68 proc., w Wielkiej Brytanii – 62 proc., a w Australii – 55 proc. W Polsce suma danin wzrośnie z 23 proc. do 39 proc. począwszy od 1 stycznia 2015 r. W przypadku ropy i gazu ze złóż konwencjonalnych obciążenia wzrosną z 20 proc. do 41,92 proc. Stanie się tak m.in. w wyniku wprowadzania zmian do podatku od wydobycia niektórych kopalin, wprowadzenia podatku węglowodorowego oraz podniesienia opłaty eksploatacyjnej.
Ile zapłacą firmy?
– Przedstawiony właśnie projekt nowych regulacji dotyczących opodatkowania wydobycia ropy i gazu jest bardziej korzystny dla firm niż jego pierwotna wersja. Przede wszystkim mniejsze obciążenia przewidziano w podatku od wydobycia niektórych kopalin, pobieranego od uzyskiwanych przychodów, co jest dla przedsiębiorstw szczególnie dotkliwe, gdyż ta danina nie uwzględnia żadnych kosztów ponoszonych przy prowadzonych pracach – mówi Tomasz Kasowicz, analityk DM BZ WBK.
Z jego wyliczeń wynika, że w 2015 r. Grupa Lotos będzie musiała zapłacić z tytułu wydobycia ropy w Polsce około 20 mln zł. Takie obciążenia poniesie z tytułu nowego podatku od wydobycia niektórych kopalin oraz podwyższonych opłat eksploatacyjnych przy produkcji około 500 tys. ton ropy ze złóż konwencjonalnych na Bałtyku. W 2012 r. Grupa Lotos wydobyła w Polsce 200 tys. ton.