Akcje Sfinksa drożeją dziś o prawie 2 proc. do 1,64 zł. Od początku tego tygodnia kurs poszedł już w górę o 14 proc. Impulsem do zwyżki była piątkowa publikacja raportu za IV?kwartał. Po raz pierwszy od momentu rozpoczęcia restrukturyzacji spółka wypracowała zysk netto.

– Na razie nie jest on duży (105 tys. zł wobec 9,1 mln zł straty rok wcześniej – red.), ale wyraźnie widać, że restrukturyzacja przynosi efekty. Wyniki grupy regularnie się poprawiają – mówi Sylwester Cacek, prezes i wiodący akcjonariusz Sfinksa. Nie chce jednak przesądzać, czy 2013 r. spółka zamknie zyskiem. – Spodziewamy się, że tegoroczne wyniki będą lepsze od ubiegłorocznych – mówi.

W 2013 r. spółka zainwestuje ok. 13 mln zł w rozwój swoich sieci (Sphinx, Chłopskie Jadło, Wook). W ubiegłym roku wartość inwestycji wyniosła ok. 4 mln zł.  Spółka wciąż oczyszcza sieć z nierentownych placówek. W 2012 r. zamknęła 15 lokali, a otworzyła 10 nowych.  – Mamy nadzieję, że w 2013 r. zakończy się już restrukturyzacja, a rozpocznie rozwój sieci. Spodziewamy się, że w tym roku otwarć będzie więcej niż zamknięć – mówi Cacek.