Producent wódki Stolichnaya rozmawia o sytuacji CEDC

Właściciel marki wódki Stolichnaya, SPI Group, poinformował we wtorek, że rozmawia z rosyjskimi podmiotami zaangażowanymi finansowo w Central European Distribution Corp o dalszych losach spółki

Aktualizacja: 15.02.2017 05:33 Publikacja: 06.03.2013 08:45

Producent wódki Stolichnaya rozmawia o sytuacji CEDC

Foto: Bloomberg

CEDC boryka się z problemami finansowymi, skutkami rezygnacji prezesa oraz sporami z akcjonariuszami w sprawie kontroli nad spółką.

Akcje spółki notowanej również na nowojorskiej giełdzie Nasdaq spadły do około 60 centów z ponad 70 dolarów w 2008 roku. Firma przestrzegała, że może być zmuszona ogłosić upadłość.

We wtorek pojawiła się informacja, że spółka zależna rosyjskiej Alfa Group jest zainteresowana powołaniem konsorcjum, które miałoby zrestrukturyzować CEDC.

Plan zakładał, że konsorcjum miałoby zainwestować 225 milionów dolarów za 85-procentowy udział w zrestrukturyzowanej spółce.

SPI, który posiada obligacje CEDC, poinformował we wtorek, że wynajął bank inwestycyjny Nomura do "oceny alternatyw" w sprawie CEDC, jednak nie podał, jakie są rozważane rozwiązania.

"Z uwagą obserwujemy sytuację wokół CEDC" - podał w e-mailu prezes SPI, Val Mendeleev.

"Rozpoczęliśmy wstępne dyskusje z kilkoma istotnymi graczami finansowymi w Rosji, którzy mogliby być zainteresowani prowadzeniem z nami biznesu CEDC" - dodał.

Przedstawiciel SPI odmówił dalszych komentarzy.

Firmy
Koniec złudzeń. Trwa paniczna wyprzedaż akcji Rafako
Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi
Firmy
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę polskiej firmy. Są ranni
Firmy
Kosmos otwiera się na firmy z Polski. Wykorzystają szansę?
Firmy
Grupa Protektor produkuje mniej obuwia niż rok temu
Firmy
Rafako i Serinus. Czyli emocjonalne pożegnanie z giełdą