Petrolinvest i Bioton planują kolejne emisje

W kwietniu odbędą się NWZA. Zdecydują o przeprowadzeniu ofert nowych akcji z wyłączeniem prawa poboru.

Aktualizacja: 15.02.2017 05:02 Publikacja: 12.03.2013 05:00

Ryszard Krauze

Ryszard Krauze

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala wk Waldemar Kompala

Dwie giełdowe spółki kontrolowane przez Ryszarda Krauze, czyli Petrolinvest i Bioton, po raz kolejny zwracają się do akcjonariuszy o wyrażenie zgody na emisję akcji. NWZA odbędą się w pierwszych dniach kwietnia. Spółki potrzebują pieniędzy głównie na kontynuację projektów rozpoczętych wiele miesięcy temu.

Preferencyjne warunki

Petrolinvest informację dotyczącą zwołania NWZA, które przewiduje emisję akcji serii G z wyłączeniem prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy, podał w piątek przed północą. Zarząd chce, aby przegłosowano uchwałę o zaoferowaniu 40–60 mln nowych walorów, które będą stanowić 14,9–20,8 proc. w podwyższonym kapitale. Cenę emisyjną ustali zarząd.

– W wyniku emisji akcji serii G, Petrolinvest zamierza pozyskać środki finansowe, w oparciu o które planuje zrealizować m.in. dokończenie tzw. procesu opróbowania odwiertu?na strukturze Shyrak w Kazachstanie oraz przekwalifikowanie zasobów do kategorii zasobów potwierdzonych oraz dalsze prace na koncesjach gazu łupkowego w Polsce w ramach spółek Silurian oraz Eco Energy – mówi Tomasz Tarnowski, rzecznik Petrolinvestu. Dodaje, że spółka zamierza pozyskać środki w drodze podniesienia kapitału m.in. w ramach już zawartych umów o finansowanie z partnerami spółki. Trzeba jednak pamiętać, że firma działa w trudnej branży wydobywczej, która dodatkowo jest bardzo kapitałochłonna.

Obecna wartość nominalna akcji Petrolinvestu wynosi 10 zł. Poniżej niej zarząd nie może wyznaczyć ceny emisyjnej, a obecny kurs stanowi tylko kilkanaście procent wartości nominalnej. W projektach uchwał zarząd zapisał, że: „spółka zakłada możliwość przeprowadzenia jednej lub kilku ofert publicznych warrantów subskrypcyjnych oraz akcji serii G obejmowanych w ich wykonaniu, kierowanych do inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych, na preferencyjnych warunkach rynkowych". Na czym mają polegać te preferencje, na razie nie poinformowano.

W innym miejscu komunikatu napisano z kolei, że warranty subskrypcyjne będą oferowane inwestorom, którzy wyrażą zainteresowanie inwestycją w spółki, a także w celu pozyskiwania aktywów kapitałowych, w tym akcji lub udziałów spółek, konwersji zadłużenia spółki oraz realizacji projektów inwestycyjnych.

Do aktywnego udziału w NWZA będzie namawiało Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. – Petrolinvest w projektach uchwał nie przedstawił szczegółów chociażby dotyczących tego, na czym mają polegać preferencyjne warunki nabywania nowych walorów dla wybranych inwestorów. Poza tym kolejna duża emisja spowoduje rozwodnienie kapitału, a inwestorzy mają obawy, że do spółki nie wpłynie z tego tytułu gotówka – mówi Piotr Cieślak, wiceprezes SII. Jego zdaniem spółka w sposób niewystarczający wytłumaczyła się też z wcześniejszych emisji akcji oraz z wycen aktywów nabywanych za te walory. – Pojawimy się na najbliższym NWZA Petrolinvestu. Do aktywnego udziału, osobistego lub poprzez pełnomocnictwa udzielone np. SII, zachęcamy też innych inwestorów – twierdzi Cieślak. Do ewentualnego zablokowania oferty wystarczy 20 proc. głosów obecnych na NWZA, czyli w praktyce może to być nawet mniej niż 10 proc. kapitału zakładowego spółki.

Zapłata akcjami

Biotechnologiczny Bioton chce podwyższyć kapitał poprzez emisję 1,25 mld akcji serii AC, do objęcia których będą uprawniały wyemitowane w takiej samej liczbie warranty. Obecnie kapitał spółki dzieli się na 8,39 mld akcji.

Jeśli Bioton dostanie zielone światło na podwyższenie kapitału, będzie to kolejny raz, kiedy wyemituje akcje wyłączając prawo poboru. Znowu oferta ma zostać skierowana do cypryjskiej spółki Troqueera Enterprises. To dalszy ciąg zapłaty tej firmie za udziały w Bioleku. Teraz Bioton kontroluje 100 proc. jego kapitału, za co łącznie zapłacił ok. 215 mln zł (licząc akcje po cenie rynkowej). Na razie jednak Biolek jest nierentowny. W ubiegłym roku miał zaledwie 82 tys. zł przychodów ze sprzedaży i zanotował 2,4 mln zł straty netto. To trudny biznes, który na początku wymaga dużych nakładów inwestycyjnych.

Drugim podmiotem, który ma objąć nowe akcje, jest Lamothe. Od tej cypryjskiej firmy Bioton przejmie 100 proc. udziałów w Biosenso, za które zapłaci swoimi akcjami. Wątpliwości budzi jednak wysoka cena Biosenso (30 mln zł), zajmującego się produkcją preparatów weterynaryjnych wykorzystywanych w chowie ryb i krewetek. Ponadto firma została założona zaledwie rok temu, a Bioton nie podał jej wyników finansowych ani sposobu wyceny. Nie wiadomo też, kiedy jej produkty trafią do sprzedaży. – Jeżeli spółka nie podaje metod i założeń wyceny kupowanego przedsiębiorstwa, zwiększa to obawy o przepłacenie. Płatność akcjami tworzy też ryzyko, że nowi akcjonariusze staną się wkrótce stroną podażową – mówi Sobiesław Kozłowski z DM Raiffeisen Banku. W połowie 2006 r. za akcje Biotonu płacono nawet 27 zł. Wczoraj było to 0,06 zł. Cena emisyjna nie może być niższa od nominału, dlatego ustalono ją na 0,20 zł. – Na notowaniach Biotonu nadal ciąży negatywne nastawienie. Inwestorzy odbierają spółkę jako „producenta akcji". Trudno będzie przełamać ten trend – dodaje.

[email protected]

[email protected]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?