W piątek indeksy na GPW spadały. Jednak notowania Coliana świeciły na zielono. Inwestorów ucieszyło to, że grupa w IV? kwartale 2012 r. wypracowała ponad 30 mln zł zysku netto, wobec 6,5 mln zł oczekiwanych przez analityków. Tak duża różnica była jednak skutkiem zdarzeń jednorazowych. To również przez ich pryzmat należy patrzeć na wyniki całoroczne. Chodzi m.in. o odpisy aktualizujące wartość znaków towarowych oraz rozwiązaną rezerwę na odroczony podatek dochodowy.
– Wyniki oczyszczone ze zdarzeń jednorazowych okazały się sporo wyższe od moich prognoz na każdym poziomie. Spółka znacznie poprawiła też cash flow operacyjny – mówi Adam Kaptur, analityk Millennium DM.
Napoje z zyskiem
Marcin Stebakow z DM Banku BPS zwraca uwagę, że niepokoić może spadek przychodów grupy. Jednocześnie podkreśla, że segment napojów (marka Hellena) okazał się rentowny. W 2012 r. wypracował ponad 2 mln zł zysku operacyjnego, przy przychodach wynoszących 89,7 mln zł. W 2011 r. Hellena miała 8,6 mln zł straty operacyjnej oraz 90 mln zł sprzedaży.
W całym 2012 r. skorygowana o zdarzenia jednorazowe EBITDA wyniosła 61,1 mln zł (+34 proc.), zysk operacyjny 41 mln zł (+54,5 proc.), a czysty zarobek prawie 36 mln zł (+83 proc.). – Wyraźna poprawa marży brutto na sprzedaży jest efektem wdrożonych w 2012 r. podwyżek oraz stabilizacji cen na rynku surowcowym. Pozytywny wpływ na wyniki kwartału i całego roku miało ograniczenie kosztów sprzedaży – mówi Jan Kolański, prezes Coliana. Podkreśla, że udało się poprawić marże w napojach dzięki wyeliminowaniu nierentownych kontraktów. W tym roku spodziewana jest dalsza poprawa.
Notowania pod presją
Niedługo grupa Coliana się rozrośnie. Spółka ma już zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie Firmy Cukierniczej Solidarność. Po tym zakupie udział Coliana w polskim rynku słodyczy wzrośnie z 7,3 do 12 proc. Na razie jednak perspektywa tej transakcji nie pomaga kursowi, który od kilku miesięcy nie chce rosnąć. Jak wskazuje Kaptur, na notowania nadal negatywnie może wpływać upoważnienie zarządu do podwyższenia kapitału o maksymalnie 40 proc. (na przejęcie Solidarności).