Zarząd wierzy w zawarcie układu

O prawie 40 proc. potaniały już akcje PBG od momentu publikacji przez spółkę raportu za 2012 r.

Aktualizacja: 15.02.2017 03:18 Publikacja: 29.03.2013 05:00

Zarząd wierzy w zawarcie układu

Foto: GG Parkiet

Inwestorów najwyraźniej wystraszyła gigantyczna, przekraczająca 2,8 mld zł strata netto grupy. Rynek zastanawia się, czy rzeczywiście są realne szanse na zawarcie układu. Zarząd uważa, że tak.

– Najtrudniejsza praca już za nami. Przygotowaliśmy katalog zobowiązań i plan restrukturyzacji. Trwają intensywne rozmowy z wierzycielami – mówi Paweł Mortas, prezes PBG. Dodaje, że strata za 2012 r. rzeczywiście może szokować, ale zaznacza, że spółka uwzględniła w wynikach wszystkie możliwe negatywne zdarzenia.

Agenor Gawrzyał, koordynator procesu restrukturyzacji PBG i przewodniczący rady nadzorczej Rafako, spodziewa się, że do końca kwietnia uda się uzgodnić z wierzycielami treść propozycji układowych. – Myślę, że w kwietniu lista wierzytelności zostanie przedstawiona przez sąd, a potem pojawią się odwołania. Trudno oszacować, jak długo potrwa ten proces – mówi.

Analitycy jednak o możliwym układzie wypowiadają się ostrożnie. – Uważam, że szanse na niego nie są duże. A czas działa dodatkowo na niekorzyść spółki. Widać też, że inwestorzy instytucjonalni patrzą sceptycznie na możliwość zawarcia układu. Zarządzający KBC TFI odpisali 100 proc. wartości obligacji PBG w swoich portfelach – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM. Dodaje, że spółka teraz praktycznie nie prowadzi działalności operacyjnej, a jej najcenniejszym aktywem jest Rafako. – Myślę, że możliwych jest kilka scenariuszy. Jeśli rzeczywiście uda się zawrzeć układ, to PBG zapewne stanie się spółką holdingową z udziałami w Rafako. Teoretycznie PBG może zrobić dużą, tanią emisję, żeby skonwertować zadłużenie na akcje, a wtedy znaczącym akcjonariuszem w PBG stałyby się banki i obligatariusze – mówi. Dodaje, że innym scenariuszem jest zmiana formy upadłości z układowej na likwidacyjną.

Gawrzyał wskazuje, że kluczowe jest m.in. uzgodnienie stopnia redukcji zadłużenia oraz sposobu i terminu spłat. Kolejne kwestie to uzgodnienie sposobu pozyskania finansowania dla realizowanych projektów oraz roli i pozycji głównego akcjonariusza Jerzego Wiśniewskiego (ma 42,2 proc. akcji PBG).

Na GPW są spółki, którym udało się zawrzeć układ z wierzycielami i wyszły na prostą. Jednak eksperci podkreślają, że w branży budowlanej jest o to bardzo trudno. Powód? – Konieczność pozyskiwania finansowania do realizacji kontraktów oraz zaufanie m.in. podwykonawców. Jeśli raz się je straci, bardzo trudno jest je odzyskać – wskazuje Pado.

Firmy
Rainbow Tours przejmuje rumuńskiego touroperatora
Firmy
GPW chce wykorzystać dobrą koniunkturę. Czy uda jej się zdemokratyzować hossę?
Firmy
Solidny początek roku PZU. Zysk mocno w górę. Rośnie sprzedaż polis
Firmy
Akcje GPW z nowym rekordem po wynikach
Firmy
InPost Rafała Brzoski nastawił celownik
Firmy
Sprawozdawczość finansowa i zrównoważonego rozwoju