Farmacol milczy w sprawie zmiany prezesa

Przedstawiciele dystrybutora leków nie chcą się wypowiadać na temat rezygnacji prezesa Andrzeja Smugi.

Aktualizacja: 11.02.2017 01:05 Publikacja: 12.07.2013 06:19

Andrzej Olszewski, główny akcjonariusz Farmacolu

Andrzej Olszewski, główny akcjonariusz Farmacolu

Foto: Archiwum

W lakonicznym raporcie bieżącym zarząd Farmacolu poinformował, że rezygnację z funkcji prezesa złożył Andrzej Smuga. Przyczyn ani nazwiska następcy nie podano.

Przyczyną był konflikt?

– W czasie kadencji prezesa Smugi Farmacol bardzo mocno poprawił wyniki. Na koniec I kwartału miał prawie 330 mln zł gotówki. Jego kadencję należy więc ocenić pozytywnie, ale trudno powiedzieć, czy to zasługa samego prezesa, czy okoliczności panujących na rynku – uważa Tomasz Sokołowski, analityk DM BZ WBK.

– Odejście pana Smugi nie powinno mieć wpływu na wycenę spółki. Zmiana prezesa najprawdopodobniej nie będzie mieć też znaczenia dla działania Farmacolu, bo wszyscy zdają sobie sprawę, że tak naprawdę kieruje nim Andrzej Olszewski – mówi Krzysztof Kozieł, analityk DM BGŻ. Olszewski jest założycielem Farmacolu, szefem rady nadzorczej i razem z żoną Zytą kontroluje 50,2 proc. kapitału spółki (63,1 proc. głosów).

Analitycy nie chcą spekulować, dlaczego Smuga złożył rezygnację. – Pogłoski, że może się pożegnać ze swoim stanowiskiem, krążyły od kilku tygodni. Być może powodem był konflikt z Olszewskim. Smuga jest zdecydowanym menedżerem, miał swoją wizję funkcjonowania firmy i strategię. Prawdopodobnie nie chciał wykonywać poleceń wydawanych „z tylnego fotela" – mówi nasz rozmówca pragnący zachować anonimowość.

– Można się tylko zastanawiać, dlaczego wszędzie szukający oszczędności Farmacol marnuje pieniądze na prezesów, skoro faktycznie jest zarządzany przez rodzinę Olszewskich – dodaje. Pojawiają się spekulacje, że być może zgromadzona w Farmacolu gotówka posłuży do przeprowadzenia skupu akcji własnych, a następnie ich umorzenia, wykupu mniejszościowych udziałowców i ściągnięcia spółki z giełdy.

Kiepska komunikacja

Artur Długaj, dyrektor biura zarządu Farmacolu, napisał nam, że omówienie bieżącej sytuacji spółki w związku z rezygnacją prezesa Smugi będzie przedmiotem najbliższego posiedzenia rady nadzorczej. Na pytania dotyczące powodów rezygnacji, wyboru następcy i wpływu tego wydarzenia na działalność firmy nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

– Zmiana prezesa to jedno z najważniejszych wydarzeń w spółce. Zazwyczaj odejście kluczowego pracownika jest uzgodnione wcześniej, więc tym bardziej można komunikację takiego wydarzenia przygotować zawczasu – komentuje Ewa Bałdyga, wiceprezes Martis Consulting. – To, że spółka posiada kontrolującego inwestora, powinno ją tym bardziej dopingować do dobrej komunikacji. Brak dialogu z innymi inwestorami może być przejawem arogancji – dodaje.

[email protected]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?