Jest to najprawdopodobniej reakcja rynku na ujawnienie się w akcjonariacie Kerdosu Romualda Kalycioka – wraz z podmiotem Polska Ekologia posiada obecnie 5 proc. papierów tej spółki – prezesa Suneksu. Notowania Kerdosu od kilku tygodni przeżywają poważne załamanie. Prezes spółki – Kamil Kliniewski – sprzedał wszystkie akcje Kerdosu. W tym momencie przyszłość firmy stoi pod dużym znakiem zapytania. - Jestem zaskoczony ujawnieniem się w akcjonariacie Romualda Kalycioka, ale jest to zaskoczenie jak najbardziej pozytywne. Oznacza to, że ktoś dostrzega szansę, że ostatnie zawirowania wokół Kerdosu zakończą się dla spółki pomyślnie. W najbliższych dniach zamierzam się z nim spotkać. Jeżeli się okaże, że ma co do spółki poważne plany i chce wspomóc ją swoją wiedzą i doświadczeniem, to nie mam nic przeciwko – powiedział kilka dni temu „Parkietowi" Kliniewski.
W poniedziałek za papiery Kerdosu płacono po 0,66 zł, kurs rósł o blisko 12 proc. przy dużych obrotach. Niewykluczone, że Kalyciok zwiększa zaangażowanie.