Oznacza to spadek o prawie 22 proc. Jak podała spółka zasadniczą przyczyną pogorszenia się wyniku był brak możliwości eksportu sera z Ukrainy i z Polski na rynek rosyjski, niekorzystna cena wyrobów mlecznych oraz dewaluacja ukraińskiej waluty - pisze serwis DairyReporter.
Mimo to spółka poprawiła wyniki finansowe. Odnotowała minimalny wynoszący 1 tys. euro (4,24 tys. zł) zysk operacyjny, w miejsce sięgającej 960 tys. euro (wtedy 3,91 mln zł) straty w I kwartale 2015 r. Natomiast strata netto wyniosła 16,3 mln euro (69,2 mln zł), wobec prawie 34,9 mln euro (wtedy 142,2 mln zł) rok wcześniej.
Akcje Milkilandu, jednego ze znaczących ukraińskich producentów przetworów mlecznych, kosztowały na wtorkowym zamknięciu GPW 1,79 zł (bez zmian kursu).