Chociaż do głosowania doszło jesienią zeszłego roku, to w ostatnich miesiącach spółka była w zawieszeniu – dopiero teraz sąd oddalił zażalenia na układ.
Decyzja oznacza, że PBG będzie mogło samodzielnie startować w przetargach. PBG chce się rozwijać w budownictwie energetycznym (we współpracy z giełdowym Rafako) oraz z zakresu infrastruktury gazu i ropy.
Jak informuje Jacek Balcer z biura prasowego PBG, firma będzie komentować dalsze kroki po otrzymaniu decyzji sądu na piśmie.
Pierwsze efekty decyzji sądu są już widoczne. PBG przejęło pozostały pakiet 75 proc. akcji spółki PBG oil and gas od Jerzego Wiśniewskiego (prezes i akcjonariusz PBG). Ta spółka realizowała kontrakty, w czasie gdy PBG czekało na uporanie się z wierzycielami i nie mogło starać się o przetargi.
Układ przewiduje przede wszystkim zamianę części wierzytelności na nowe akcje. W efekcie wierzyciele finansowi będą mieć około 75-proc. udział w akcjonariacie, Wiśniewski 23,6 proc., a dotychczasowi akcjonariusze 1,4 proc.