Akcje drożały o 1,6 proc. Później do głosu doszli sprzedający, a walory traciły nawet ponad 3 proc., do 46,45 zł. Dla inwestorów, którzy porównywali te wyniki z czerwcowymi (482 nowych klientów), przyrost nowych klientów w ubiegłym miesiącu może być rozczarowujący. Należy jednak pamiętać, że wakacyjne miesiące zawsze są dla spółki nieco słabsze.
– Spodziewamy się, że w kolejnych miesiącach dynamika wzrostu liczby klientów w ujęciu rocznym powinna być nieco wyższa. Wyniki za I kwartał roku obrotowego 2016/2017 powinny być bardzo dobre. Spodziewamy się, że wzrost na wszystkich poziomach najważniejszych wyników wyniesie w stosunku rocznym ponad 50 proc. – mówi Michał Czerwiński, analityk Trigon DM. Szacuje on, że zysk netto w I kwartale roku obrotowego wyniesie 9,3 mln zł, a wynik EBITDA (zysk operacyjny z amortyzacją) 11,9 mln zł. – Wyniki w kolejnych kwartałach także powinny być dobre. Spółka ma stabilne fundamenty. Nie widać czynników ryzyka, które mogłyby zaburzyć rozwój spółki w najbliższych kwartałach. Obecna cena akcji ma potencjał do wzrostu – dodaje Czerwiński. Według jego ostatniej rekomendacji akcje spółki są warte 57 zł.
Sandra Piczak z Ipopemy Securities prognozuje z kolei, że w I kwartale spółka będzie miała 8,8 mln zł zysku netto i 11,3 mln zł EBITDA. – Spółka może być ciekawą propozycją dla inwestorów długoterminowych. W kolejnych kwartałach wyniki powinny się nadal poprawiać. Spółka nie ma dużych potrzeb inwestycyjnych, dzięki czemu do 100 proc. zysku może przeznaczać na dywidendę – dodaje. Ostatnia rekomendacja analityczki opiewa na 49,9 zł.