Umowa została zawarta na 10 lat, a jego spłata rozpocznie się w ciągu trzech lat od daty uruchomienia finansowania. Środki te popłyną przede wszystkim na modernizację wytwórni kwasu azotowego w Puławach (budżet projektu wynosi 695 mln zł) oraz wytwórnię compoundingu tworzyw (modyfikacja tworzyw, nadanie im odpowiednich właściwości, formy czy koloru) w Tarnowie. Część pieniędzy chemiczna grupa przeznaczy też na obszar badań i rozwoju w latach 2018–2021. W Tarnowie trwa właśnie budowa centrum badawczo-rozwojowego grupy za 88 mln zł. Inwestycja zakończy się w tym roku.
– Mamy bogaty program inwestycyjny. Obecnie prawie 60 proc. przychodów grupy pochodzi z najtrudniejszego segmentu – nawozowego. Poprzez inwestycje, innowacyjność, wzmocnienie działu badań i rozwoju chcemy rozwijać inne segmenty naszej działalności i wchodzić w nowe obszary, aby docelowo zmienić strukturę przychodów – podkreśla Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty. Zaznacza, że ważnym punktem strategii spółki jest pozyskiwanie środków na projekty w ramach grupy, a nie przez poszczególne spółki zależne. – Jako grupa mamy większą siłę, inne możliwości lokowania gwarancji. W przypadku nowej umowy z EBI gwarancji za zobowiązania Grupy Azoty udzieliły nasze kluczowe spółki z Puław, Kędzierzyna i Polic – dodaje Wardacki.
To już druga umowa chemicznej spółki z EBI. Pierwsza, zawarta w 2015 r., dotyczyła udzielenia do 550 mln zł kredytu. Dzięki tym środkom Azoty w 2017 r. uruchomiły w Tarnowie dwie duże inwestycje – wytwórnię poliamidów za ponad 300 mln zł i instalację mechanicznej granulacji nawozów za 130 mln zł. Grupa prowadzi jeszcze trzy inne inwestycje współfinansowane przez bank w ramach tej pierwszej umowy, w tym budowę wytwórni granulacji nawozów w Puławach (budżet projektu sięga 385 mln zł).
W ostatni czwartek, przy okazji udzielenia nowego kredytu, Azoty i EBI zmieniły warunki już obowiązującej umowy, dostosowując je do planu wieloletniego grupy, m.in. pod kątem umożliwienia w przyszłości pozyskania finansowania na realizację projektu budowy fabryki polipropylenu w Policach. Będzie to największa inwestycja polskiej chemii ostatnich lat. Budowa zakładu produkującego tworzywo wykorzystywane m.in. w przemyśle farmaceutycznym czy motoryzacyjnym pochłonie ponad 5 mld zł.
Jak podkreślają władze Azotów, zgłosiło się już 30 instytucji gotowych wziąć udział w finansowaniu tego projektu. Decyzje w tej sprawie powinny zapaść w tym roku. Zgodnie z harmonogramem budowa fabryki ma ruszyć pod koniec 2019 r. i potrwać do końca 2022 r.