Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Libet, grupa specjalizująca się w produkcji i sprzedaży kostki brukowej, chce mocno ograniczyć koszty prowadzonej działalności. – Liczymy, że w skali całego roku uda nam się osiągnąć oszczędności rzędu 4 mln zł. Planujemy m.in. ograniczenie kosztów dzierżawy zakładów produkcyjnych oraz szkoleń – mówi Ireneusz Gronostaj, członek zarządu Libetu.
Spółka już uzyskała obniżkę kosztów dzierżawy zakładu produkcyjnego mieszczącego się w wielkopolskiej Hucie Szklanej. Tego typu oszczędności planuje jeszcze w pozostałych trzech dzierżawionych zakładach. Ponadto do Libetu należy 11 innych obiektów produkcyjnych, których jest właścicielem. Z kolei dzięki centralizacji i zmiany formuły finansowania, spółka ponosi mniejsze niż dotychczas wydatki z tytułu prowadzonych szkoleń brukarzy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Oczekiwania są ogromne. Świadomość problemów, z jakimi się zmierzę, i barier do pokonania – równie wielka – pisze Wojciech Balczun, nowy szef aktywów państwowych. Brzmi to jak zapowiedź dużych zmian w sektorze. Czy tak będzie?
Po 22 latach zrezygnował ze stanowiska prezesa Amiki, choć nadal jest głównym akcjonariuszem spółki. W pożegnalnym wywiadzie mówi o planach na przyszłość, swojej roli w firmie, ale też ocenia największe sukcesy, jak i porażki.
Wiodący akcjonariusz nabędzie brakujący, niespełna 5-proc. pakiet akcji Gi Group. Oferuje 2,16 zł za sztukę.
Chodzi zarówno o sprzedaż realizowaną w UE, jak i na rynkach pozaeuropejskich. Pozytywny trend powinien też być kontynuowany w biznesie detalicznym. Czy faktycznie tak będzie, w dużej mierze zależy od czynników makroekonomicznych.
Zarząd z optymizmem patrzy na lata 2025-2026. Widzi spółkę w roli jednego z beneficjentów boomu inwestycyjnego oczekiwanego w najbliższych latach.
Po 31 latach Rafako opuszcza giełdę. Jutro akcje zostaną wycofane z obrotu. Co to oznacza dla inwestorów?