Trudne rozmowy o wynagrodzeniach

Epidemia wyzwoliła skrajne postawy. Część Polaków funduje lekarzom i pielęgniarkom posiłki, pomaga sąsiadom i przestrzega zasad wzmożonej higieny. Inni skupują produkty, aby windować ceny, albo dezinformują czy podszywają się coraz częściej pod banki i instytucje zaufania publicznego.

Publikacja: 19.03.2020 05:00

Trudne rozmowy o wynagrodzeniach

Foto: Adobestock

W wypadku przedsiębiorstw też mamy do czynienia z różnymi reakcjami. Zależą one głównie od przyjętego modelu biznesowego i sytuacji finansowej danego podmiotu. Agencja mediowa Wavemaker zauważa, że marki pokazują w tym trudnym czasie klasę: przekazują datki, udostępniają produkty i usługi nieodpłatnie, odsuwają terminy płatności osobom starszym, które nie radzą sobie z przelewami online.

Zarządy wielu firm podkreślają, że chcą zachować się odpowiedzialnie, ale też szukają sposobu na utrzymanie wyników lub przetrwanie

Odbija się to już na wynagrodzeniach pracowników. Na początek na osobach, które są związane z pracodawcą tzw. elastyczną formą zatrudnienia, w tym prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą. – Nie pracuję – nie mam przychodu. Co zrobię, nie wiem, bo nie jestem biegła w sprawach księgowych – mówi pani Dorota, fryzjerka.

W takim modelu działa wiele firm zajmujących się usługami, w tym firmy gastronomiczne (około 350 tys. zatrudnionych) i kina, gdzie pracę w sumie z dnia na dzień mogło stracić – nie jest jasne na jak długo – przynajmniej kilka tysięcy osób, bo branża stała się – jak żartuje przez łzy jeden z menedżerów – „biznesem wolnym od przychodów". Operatorzy kin nadal mają pracowników etatowych. – Wynagrodzenia zasadnicze w kinach sieci Helios nie uległy zmianie. Ze względu na zamknięcie wszystkich obiektów i brak możliwości generowania przychodów zarząd spółki, w porozumieniu z pracownikami, zadecydował o zaprzestaniu wypłaty premii regulaminowej do czasu przywrócenia normalnej działalności kin – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Nina Graboś, rzeczniczka Agory, do której należy Helios.

Oszczędności szukają też firmy odzieżowe, których sklepy w galeriach handlowych zostały zamknięte. Igor Klaja, założyciel OTCF, spółki, do której należy marka 4F i pakiet udziałów w Intersporcie, przekonuje na łamach mediów, że w trudnych czasach potrzebna jest solidarność. Widzi ją wśród pracowników i chciałby ją zobaczyć wśród właścicieli galerii handlowych, do których apeluje o obniżenie czynszów.

– Sprawa wynagrodzeń pracowników, w przypadku których wykonywanie obowiązków ze względów bezpieczeństwa zostało zawieszone, jest obecnie dyskutowana, jednak zarząd nie podjął jeszcze w tej kwestii wiążących decyzji – przekazało nam biuro prasowe LPP.

Telekomy nie wiedzą jeszcze, w jaki sposób rozliczą się z pracownikami zamkniętych salonów, których część zarobków zależy od realizacji celów sprzedażowych. Jeden ze związków zawodowych Orange Polska domaga się obniżenia celów. Telekom na razie zasad wynagradzania w firmie nie zmienia, ale nie ukrywa, że sytuacja jest dynamiczna. ziu

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?