Wzmożona aktywność sprzedających była odpowiedzią na rozczarowujące wstępne dane o listopadowej sprzedaży. Internetowy dystrybutor opon i felg wypracował 155,8 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza spadek o 3 proc. względem analogicznego miesiąca poprzedniego roku. To już drugi miesiąc z rzędu, w którym spółka notuje spadek sprzedaży rok do roku. W październiku spadek obrotów wyniósł aż 12 proc. Spadek sprzedaży w listopadzie jest o tyle zaskakujący, o ile przypadł na okres sezonowego wzrostu popytu związanego z zakupami opon zimowych. W ocenie spółki słabsze wyniki sprzedaży mogły być splotem kilku niekorzystnych czynników.
– Na wielkość przychodów uzyskanych w listopadzie wpłynął spadek zamówień wynikający z niesprzyjających branży warunków pogodowych; w listopadzie odnotowano wyższe temperatury w porównaniu z analogicznym miesiącem 2019 r., co skutkować może przesunięciem sezonu wymiany opon. Ponadto na liczbę zamówień wpłynęły wprowadzone obostrzenia gospodarczo-społeczne na skutek dynamicznego wzrostu zachorowań wywołanych wirusem, a także spadki sprzedaży nowych samochodów osobowych w 2020 r. – tłumaczy zarząd Oponeo.pl.
Narastająco przychody Oponeo.pl za okres od stycznia do listopada wyniosły 865,55 mln zł i były o 5 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Kryzys na rynku samochodowym spotęgowany pandemią koronawirusa mocno dał się we znaki branży oponiarskiej. Krajowi producenci i importerzy opon nie mogą zaliczyć 2020 r. do udanych. Według danych Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego sprzedaż opon w okresie pierwszych trzech kwartałów skurczyła się rok do roku o 20 proc. Spadek sprzedaży odnotowano we wszystkich segmentach opon oprócz tych motocyklowych.