Krajowa branża meblarska, nastawiona na sprzedaż eksportową, skorzystała z ożywienia popytu w Europie po jego wcześniejszym załamaniu w wyniku wiosennego lockdownu. W przypadku Forte przełożyło się to na lepsze wyniki sprzedaży w II połowie minionego roku.
Warto przypomnieć, że od lipca wszystkie zakłady i spółki zależne meblarskiej grupy pracowały w pełnym wymiarze godzin, przy pełnym obłożeniu zamówieniami. Druga fala pandemii nie spowodowała wprawdzie zakłóceń w procesie produkcji, ale pojawiło się inne wyzwanie w postaci ograniczeń w handlu na niektórych europejskich rynkach (np. zamknięcie sklepów meblowych) w związku z kolejnym lockdownem. Jednym z nich są Niemcy, rynek mający największe znaczenie dla sprzedaży spółki. – W naszej ostatniej rekomendacji z grudnia przedłużenie lockdownu i zamknięcie sklepów już po 10 stycznia 2021 r. było największym krótkoterminowym czynnikiem ryzyka. Na początku stycznia lockdown został przedłużony do końca miesiąca, a obecnie do 14 lutego, choć kanclerz Merkel sugerowała w ubiegłym tygodniu, że ograniczenia mogą być potrzebne aż do kwietnia. Tym samym sprzedaż w I kwartale może być bardzo słaba (spółka 40–50 proc. kieruje na rynek niemiecki ) i przesunie się zapewne na okres II–III kwartału. Warto pamiętać o doświadczeniach z pierwszej fazy lockdownów z wiosny ubiegłego roku, gdy branża meblowa nieoczekiwanie stała się beneficjentem pandemii i zmiany nawyków konsumenckich – wskazuje Krystian Brymora, analityk DM BDM.
W 2020 r. branża meblowa nieoczekiwanie skorzystała pandemii. Zamknięci w domach konsumenci chętniej bowiem inwestowali w remonty i w wyposażenie mieszkań. – Jeszcze w II kwartale 2020 r. spółka walczyła o utrzymanie płynności, a kwartał później notowała rekordowe wyniki finansowe. Spodziewamy się, że IV kwartał był jeszcze lepszy z uwagi na osłabienie złotego i przygotowanie organizacji do zwiększonego popytu – uważa Brymora.
Jego prognoza zakłada, że ubiegłoroczny zysk netto Forte zwiększył się do 58,6 mln zł z 35,2 mln zł zanotowanych rok wcześniej, a przychody ze sprzedaży obniżyły do 1,12 mld zł z 1,18 mld zł rok wcześniej.
Inwestorzy zdają się wierzyć w biznes Forte. Notowania meblarskiej grupy odrobiły z lekkim zapasem straty wywołane wiosennym tąpnięciem, powracając z końcem 2020 r. do poziomów sprzed wybuchu pandemii. W trakcie czwartkowej sesji akcje Forte były wyceniane po ok. 41,50 zł. JIM