W nowej strategii rozwoju na lata 2022–2030 zarząd Artica założył wzrost przychodów grupy o 25 proc., wyniku EBITDA o 68 proc., a także poprawę marży EBITDA do 15 proc. w 2030 roku w odniesieniu do tegorocznych wyników grupy. By zrealizować postawione cele, postawiono na rozwój dwóch nowych obszarów biznesowych – segmentów opakowań i energii – które będą uzupełnieniem dotychczasowych kierunków rozwoju opartych na segmentach papieru i celulozy.
Cel: poprawa rentowności
– Chcemy zwiększyć skalę biznesu do ponad 4 mld zł przychodów z nieco ponad 3 mld zł obecnie. Produkcja papieru premium pozostanie jednym z naszych podstawowych obszarów działalności. Wraz z produkcją celulozy, dzięki naszemu zaangażowaniu kapitałowemu w Rottneros, te dwa obszary biznesowe stanowią skuteczne zabezpieczenie na niestabilnych rynkach, ale musimy się rozwijać i zwiększać nasze marże – wyjaśnia Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper.
W ocenie Arctica są to kierunki rozwoju dające możliwość rozwoju i zapewniające wyższą rentowność. – Istotny wzrost znaczenia nowych segmentów w kolejnych latach powinien pozwolić na poprawę rentowności, co oznacza, że zgodnie z naszym założeniem wyniki grupy będą poprawiały się w szybszym tempie niż przychody – uważa prezes.
Docelowo w 2030 roku nowe filary biznesu grupy mają stanowić ok. 25 proc. przychodów wobec 3 proc. obecnie. Produkcja celulozy oraz papieru graficznego, który nadal pozostanie istotną częścią działalności, będą stanowić odpowiednio 29 i 46 proc. udziału w przychodach. Celem Arctica jest, by udział wszystkich segmentów w wyniku EBITDA był bardziej zrównoważony. – Zakładamy, że w 2030 roku 29 proc. wyniku EBITDA będzie generował segment celulozy, po 27 proc. segmenty papieru i opakowań, a 17 proc. przypadnie na segment energii – wskazuje szef Arctica.