Od 2025 r. obowiązek sporządzania raportu z działań ESG będzie ciążył na wszystkich dużych przedsiębiorstwach i spółkach notowanych na unijnych rynkach spełniających określone warunki finansowe oraz zatrudniających co najmniej 500 osób, a w kolejnych latach zostanie rozszerzony na mniejsze podmioty.
Z biegiem lat ewoluowały powody, dla których przedsiębiorstwa wprowadzają standardy ESG. Początkowo dominowały przesłanki marketingowe, które z czasem przekształciły się w zarządzanie ryzykiem reputacyjnym, regulacyjnym czy biznesowym. Natomiast według niedawnej ankiety PwC przeprowadzonej w 2023 r. wśród 150 funduszy private equity, 70 proc. respondentów wskazało na wzrost wartości przedsiębiorstwa jako główny powód implementacji strategii ESG.
Istnieje wiele badań wspierających ocenę funduszy private equity, przedstawiających pozytywną korelację między wysokimi standardami ESG a zwrotami dla inwestorów.
Według raportu McKinseya analizującego ponad 2000 prac naukowych, 68 proc. z nich wskazało na pozytywny wpływ implementacji ESG na zwroty z inwestycji, podczas gdy tylko 8 proc. odnotowało odwrotne rezultaty. Dla właścicieli biznesów czy inwestorów finansowych, jak fundusze private equity, kluczowe jest jednak zrozumienie, w jaki sposób ESG wpływa na wartość konkretnych spółek, a tym samym na oczekiwane zwroty z ich inwestycji.
Wartość spółki może być w uproszczeniu przedstawiona jako jej EBITDA pomnożona przez mnożnik wyceny, pomniejszony o wskaźnik długu netto. Historycznie większość prób wykazania bezpośredniego przełożenia ESG na wzrost wartości danego biznesu opierała się na wpływie na mnożnik wyceny. Przykładowo analiza Deloitte’a wykazała, że firmy o wysokich standardach ESG są wyceniane mnożnikami wyższymi średnio o 1,2 raza niż ich mniej odpowiedzialni konkurenci.