Narzekamy często na regulacje krępujące coraz bardziej rynek kapitałowy, nakładające astronomiczne sankcje i powodujące, że głównym przedmiotem działalności spółek staje się compliance, a nie rozwój biznesu. Warto jednak spojrzeć na to, jak te regulacje powstają. I to spojrzeć na etapy wcześniejsze niż prace sejmowe. Na przykład na Brukselę. To tam wykuwany jest kształt polskiej giełdy. Bez naszego udziału.
Przykładem mogą być prace nad niewiążącymi wytycznymi Komisji Europejskiej w sprawie raportowania niefinansowego. Ich ogłoszenie w I połowie 2017 r. dopełni proces tworzenia ram, w których co najmniej 150 (a być może wielokrotnie więcej) spółek będzie musiało raportować szereg kwestii związanych z czynnikami środowiskowymi, społecznymi, pracowniczymi, praw człowieka i zapobiegania korupcji.
Przesłane przez Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych przedwczoraj uwagi do projektu wytycznych były prawdopodobnie jedynymi, jakie zostały zgłoszone przez interesariuszy polskiego rynku kapitałowego. Są one wynikiem udziału w zorganizowanych przez Komisję Europejską warsztatach konsultacyjnych, w których brałem udział w połowie lutego.
Wśród kilkudziesięciu przedstawicieli różnych interesariuszy byli m.in. reprezentanci giełd, urzędów nadzoru nad rynkiem kapitałowym, izb zrzeszających biegłych rewidentów, izb ubezpieczycieli, przedstawicieli krajowych i paneuropejskich stowarzyszeń inwestorów instytucjonalnych oraz licznych organizacji społecznych, środowiskowych i związków zawodowych. Dwie osoby (wliczając mnie) z całego regionu Europy Centralnej, wszyscy pozostali z krajów „starej" Unii. Identycznie sytuacja wyglądała podczas poprzedniej tury konsultacji we wrześniu 2016 r. I bardzo podobnie wiosną ub.r., gdy Komisja Europejska zbierała sugestie odnośnie do zakresu wytycznych poprzez ankietę. Na 355 uzyskanych odpowiedzi z całego regionu Europy Centralnej napłynęło ich mniej (łącznie 27) niż z takich krajów jak Niemcy, Wielka Brytania, Francja lub Belgia (od 35 do ponad 50 z każdego z tych państw).
To właśnie na tym etapie: ankiet, warsztatów, spotkań konsultacyjnych wykuwa się kształt przyszłych regulacji. W przypadku wytycznych dotyczących raportowania niefinansowego SEG uczestniczył w procesie tworzenia prawa od samego początku. Widzimy realny wpływ tych działań: kilka z najważniejszych uwag przekazanych we wrześniu znalazło odzwierciedlenie w dokumencie omawianym w lutym. Niezmiernie ważne jest też uzyskiwanie poparcia dla zgłaszanych uwag przez innych interesariuszy. A to nie zdarzy się bez dziesiątek i setek rozmów osobistych, telefonicznych, dyskusji, wymiany e-maili i projektów dokumentów.