Mierzenie ilości wody w wodzie

Nowy wskaźnik stanowi dla inwestorów idealnie skonstruowany koszyk akcji spółek aktywnie zaangażowanych w zapobie zagrożeniu globa ganię znacznemu nemu.

Publikacja: 12.07.2019 05:00

Tomasz Wiśniewski, GPW

Tomasz Wiśniewski, GPW

Foto: materiały prasowe

Upalne dni czerwca z rekordowymi temperaturami pozwoliły nam szybko zapomnieć o obfitych opadach deszczu na południu Polski niespełna miesiąc wcześniej. Woda jak szybko przyszła, tak szybko odeszła, a na pierwszy plan wrócił temat suszy. Okazuje się, że wątek ten ma również dużo wspólnego z rynkiem kapitałowym.

Otóż w ostatnich dniach jedna z firm zajmujących się dostarczaniem wskaźników rynków uruchomiła projekt nowego indeksu, który śledzi kursy firm aktywnie zaangażowanych w międzynarodowy przemysł czystej wody.

Twórcy nowego indeksu argumentują swój projekt wynikami badań UNICEF, zgodnie z którymi jedna osoba na trzy na świecie nie ma dostępu do pitnej wody. ONZ w jednym z raportów wskazuje, że w wyniku wzrostu zapotrzebowania na wodę poprzez zmiany klimatyczne, rosnącą populację ludzi i produkcję rolną, w 2030 r. niedobór wody będzie wynosił w ujęciu globalnym już 40 proc. Coraz częściej podaje się informacje o zużyciu wody przy produkcji. Okazuje się, że uzyskanie jednego kilograma pszenicy to 1000 litrów wody. Natomiast na wyprodukowanie jednego T-shirta z bawełny trzeba zużyć 2500 litrów wody. Swoją drogą ciekawe byłoby podawanie, obok informacji o składzie produktu, również danych o litrach zużytej wody na jego wyprodukowanie! Niewątpliwie to jedno z najważniejszych wyzwań współczesnej ludzkości.

Kwalifikacja spółek do indeksu bazuje na danych udostępnianych przez platformę WaterData. Tylko spółki, które znajdują się w tej bazie i są podmiotami publicznymi, mogą zostać zakwalifikowane do indeksu. Następnie pod uwagę bierze się informacje na temat zakresu świadczonych usług technologicznych, cyfrowych, inżynieryjnych oraz użytkowych. WaterData dostarcza dokładnych i aktualnych informacji o międzynarodowym sektorze wodnym i gromadzi dane biznesowe od firm działających w tej branży. Proces obejmuje m.in. informacje o przychodach firm z wody, ich aktywności oraz specjalistyczną wiedzę przedmiotową, taką jak inżynieria, technologie i chemikalia. Dodatkowo pod uwagę są brane kryteria płynnościowe, a więc poziom obrotu akcjami oraz kapitalizacja spółek.

Zdaniem przedstawiciela firmy obliczającej indeks nowy wskaźnik stanowi dla inwestorów idealnie skonstruowany koszyk akcji spółek aktywnie zaangażowanych w zapobieganie znacznemu zagrożeniu globalnemu. Ich zdaniem produkt ten może zapewnić inwestorom niezawodną i bezpośrednią możliwość wprowadzenia pozytywnych zmian.

Mimo że indeks został uruchomiony pod koniec czerwca, dostępne są informacje o jego wartościach za ostatnich pięć lat, co pozwala śledzić stopy zwrotu tego wskaźnika. Pierwsza wartość indeksu w marcu 2013 r. wynosiła 100 punktów, a do dziś jego poziom wzrósł do 200 punktów. Szczególnie udany okres dla indeksu spółek czystej wody to styczeń 2016 r. – wrzesień 2018 r., kiedy jego stopa zwrotu wyniosła ponad 80 proc. Tylko w tym roku wskaźnik zyskał prawie 23 proc. Portfel indeksu obejmuje 44 spółki, a największe udziały mają przedsiębiorstwa ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Obecnie trzy największe spółki to Idexx Laboratories, Tetra Tech, Advanced Drainage Systems, które mają po około 3 proc. wagi w indeksie. Warto dodać, że wskaźnik jest instrumentem bazowym funduszu ETF znajdującego się w obrocie na giełdzie w Londynie.

Felietony
Jaka przyszłość rynków kapitałowych
Felietony
Ten rok powinien przynieść spadek rentowności
Felietony
Droga do różnorodności
Felietony
Atrakcyjność inwestycyjna krajów azjatyckich
Felietony
Dlaczego łańcuchy dostaw mogą być zmorą dyrektora finansowego?
Felietony
Obowiązek, moda czy nowy język biznesu?