Już wkrótce wszystkie spółki notowane na GPW zacznie obowiązywać zasada „say on pay". Według nowych przepisów emitenci będą zobowiązani m.in. do przygotowania polityki wynagrodzeń dla członków zarządów i rad nadzorczych, która następnie będzie musiała być przedmiotem dyskusji i decyzji akcjonariuszy w każdej spółce.
Nowy system kształtowania wynagrodzeń składa się z wielu elementów, a pracy do wykonania jest naprawdę dużo. Warto zapoznać się ze zmianami już dziś, gdyż wkrótce spółki będą mogły wypłacać wynagrodzenia członkom ich władz wyłącznie zgodnie z przyjętą polityką wynagrodzeń. A emitenci, którzy nie spełnią nowych obowiązków, narażą się na sankcje finansowe.
Zamiany już wkrótce
Od czasu kryzysu finansowego z lat 2007–2009 (najczęściej kojarzonego z upadkiem Lehman Brothers) unijne instytucje dążą do systemowego wzmocnienia roli akcjonariuszy w spółkach publicznych. Nowe zasady są wprowadzane przez szereg inicjatyw, m.in. normy dyrektywy SRD II (od: Shareholders Rights Directive II), czyli drugiej dyrektywy o prawach akcjonariuszy.
Dyrektywa SRD II dotyczy spółek dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym. We wszystkich państwach członkowskich UE wprowadza ona zasadę „say on pay", która przyznaje akcjonariuszom prawo do bezpośrednio podejmowanej decyzji o polityce wynagradzaniu członków jej zarządu i rady. Wcześniej wprowadzono tę zasadę do systemu prawnego m.in. w USA, Australii i Szwajcarii, a za prekursora uznaje się prawodawstwo Wielkiej Brytanii.
Dyrektywa powinna była zostać implementowana do polskiego porządku prawnego do czerwca tego roku. Opóźnienie wynika najpewniej z umieszczenia wielu zmian w jednym akcie prawnym – wystarczy wspomnieć, że cały został uchwalony przez Sejm w czwartek 16 października br. Ustawa liczy ponad 160 stron... W ramach ww. nowelizacji zmianie ulegnie również kodeks spółek handlowych (k.s.h.), i zawiera ona szereg innych zmian ważnych dla spółek i ich zarządów, w tym prawo do identyfikacji akcjonariuszy oraz obowiązek wprowadzenia procedur dla demaskatorów (sygnalistów).