Przebieg i wyniki prac konsultacyjnych nad uchwaloną w październiku strategią rozwoju rynku kapitałowego pokazują, że dyskusja uczestników rynku zarówno z Ministerstwem Finansów, jak i z krajowym organem nadzoru (KNF) może być konstruktywna. Sama zresztą strategia stanowi pozytywny przejaw planowania strategicznego, zjawiska, niestety, nadal rzadkiego w praktyce polskiej administracji, zwłaszcza w odniesieniu do rynku kapitałowego.
Co ciekawe, jeśli chodzi o aspekt dotyczący praktyki działania nadzoru nad rynkiem kapitałowym (KNF), w strategii uwzględniono sporo postulatów, zgłaszanych zresztą przeze mnie i przez moich kolegów, które mogą znacznie wpłynąć na jakość i przewidywalność tego nadzoru. Wiele z tych postulatów to rzeczy na pozór drobne, ale zebrane razem i skutecznie wdrożone mogą stanowić o zupełnie nowej jakości w funkcjonowaniu polskiego regulatora. Podam kilka przykładów.
Pierwszy z nich polega na tym, że UKNF byłby zobowiązany do przygotowania i publikacji wzorów dokumentów wymaganych od podmiotów nadzorowanych. Niby nic nowego. Przecież na stronie internetowej KNF i tak jest już wiele wzorów, np. formularze wniosków. Problem tkwi w tym, że wciąż pozostaje sporo dokumentów, które – najdelikatniej mówiąc – nastręczają rynkowi trudności (np. dokumenty określające strategię dystrybucji i grupę docelową nawet dla podstawowych kategorii instrumentów finansowych czy zbiorcza informacja o kosztach i opłatach). Dobrze byłoby znać zawczasu minimum oczekiwane przez nadzorcę, a nie poznać je dopiero w trakcie kontroli.
Po wtóre, nadzorca byłby zobowiązany do określenia maksymalnych terminów na analizę i rozpatrzenie dokumentów. Niby też żadne novum. Terminy i tak wynikają przecież z przepisów postępowania administracyjnego. Tak wygląda oczywiście teoria, natomiast praktyka jest taka, że postępowania kończą się w sposób konkluzywny dopiero po kilku, jeśli nie kilkunastu iteracjach wymiany pism z regulatorem. Inną zmianą, niewątpliwie przyspieszającą bieg postępowań, będzie rozszerzenie stosowania nowoczesnych metod komunikacji elektronicznej z UKNF (np. możliwość wymiany uwag w trybie śledzenia zmian i komentarzy w dokumentach edytowalnych).
Kwestia kolejna, choć nader istotna – strategia zakłada redefinicję sposobu działania KNF – polityka nadzorcza miałaby się w większej mierze koncentrować na działaniach proaktywnych i prospektywnych (ex ante). Przejawem tego nowego podejścia miałoby być chociażby regularne publikowanie wytycznych czy pytań i odpowiedzi w celu zmniejszenia rozbieżności interpretacyjnych. Pomocne będą też inne dokumenty służące aktywnemu kreowaniu przez KNF wzorców dobrych praktyk, np. proste przewodniki i broszury dla uczestników rynku.