Na czele SEC z początkiem lutego stanął Gary Gensler. Warto przypomnieć, że w latach 2009–2014 był on przewodniczącym komisji ds. handlu kontraktami terminowymi – CFTC – oraz aktywnie uczestniczył w ustanawianiu nowych regulacji w następstwie kryzysu finansowego z 2008 r. Wcześniej przez prawie 20 lat pracował w banku inwestycyjnym Goldman Sachs, zaś w ostatnim czasie jako profesor MIT zajmował się instrumentami finansowymi, prowadząc wykłady na temat kryptowalut i technologii blockchain. Można więc powiedzieć, że w kontekście zachodzących na rynku kapitałowym zmian Gensler to właściwy człowiek na właściwym miejscu.
Nowe szef SEC musiał jednak zacząć pracę od dochodzenia wobec grupy inwestorów handlujących akcjami spółki GameStop i zweryfikowania, czy operacje te miały znamiona zmowy. Niezależnie od tego, czy taka praktyka wystąpiła po stronie inwestorów instytucjonalnych grających na spadki notowań tej spółki, czy ponad 7 mln inwestorów indywidualnych obstawiających wzrost kursów.
Ta sytuacja nie przeszkodziła jednak w realizacji chyba najważniejszej deklaracji prezydenta Bidena, która zakłada przywrócenie Stanom Zjednoczonym pozycji lidera w dziedzinie zmian klimatycznych. Za deklaracjami poszły również działania komisji.
Departament Finansów Korporacyjnych SEC ogłosił, że będzie się skupiał na pracach, które mają na celu wprowadzenie standardów ujawnianiu informacji związanych z klimatem w dokumentach spółek publicznych. Warto przypomnieć, że w 2010 r. komisja przedstawiła wytyczne dla spółek publicznych dotyczące istniejących wymogów w zakresie ujawniania informacji, również tych związanych ze zmianami klimatu. Celem obecnych prac jest przegląd zakresu danych, jakie spółki publiczne udostępniają uczestnikom rynku zgodnie z obowiązującymi regulacjami. Prace mają pozwolić na ocenę zgodności z obowiązkami informacyjnymi wynikającymi z federalnych przepisów i będą realizowane we współpracy ze spółkami publicznymi. W szczególności komisja chce być otwarta na wszelkie wnioski dotyczące sposobu, w jaki rynek zarządza ryzykiem związanym z klimatem. Te wszystkie działania mają prowadzić do rozpoczęcia prac nad aktualizacją wytycznych obowiązujących już ponad dekadę. Intencją komisji jest zapewnienie dostępu inwestorom do istotnych informacji, które pomogą im podejmować decyzje inwestycyjne. Zapewnienie zgodności z przepisami i aktualizacja istniejących wytycznych to natychmiastowe kroki, które agencja może podjąć na drodze do opracowania bardziej kompleksowych ram, co pozwoli uzyskać spójne, porównywalne i wiarygodne informacje dotyczące wpływu działalności spółek na klimat.
Jakie będą skutki działań podjętych przez SEC? Na pewno w ciągu ostatnich dziesięciu lat wiele się zmieniło w zakresie postrzegania kwestii klimatycznych oraz standardów raportowania tych ujawnień. Stany Zjednoczone mogą nie tylko analizować dane z własnego rynku, ale także skorzystać z doświadczeń innych regionów, które w tym zakresie w wielu przypadkach są o wiele bardziej zaawansowane. Takie podejście może mieć jeszcze jedną zaletę. Budowanie globalnych modeli wyznaczania wskaźników oraz sposób prezentacji tych samych katalogów danych mogą prowadzić do zapewnienia porównywalności udostępnianych informacji i jeszcze większych możliwości ich wykorzystania przez inwestorów. Jest to szczególnie istotne w kontekście obserwowanych trendów związanych z rosnącym zanteresowaniem inwestycjami tematycznymi, w których dominują zagadnienia ESG.