Fundusze ETF zyskują na popularności

Na amerykańskich giełdach i giełdach rozwiniętych państw Europy Zachodniej cieszą się ogromną popularnością od lat, wśród polskich inwestorów zyskują coraz większe zainteresowanie – mowa o funduszach ETF (na polskiej giełdzie obecne od 2010 r.). Jeżeli chodzi o fundusze ETF, rok 2020 należy zaliczyć do udanych.

Publikacja: 12.05.2021 05:00

mec. Sławomir Jakszuk partner, kancelaria prof. Wierzbowski i Partnerzy

mec. Sławomir Jakszuk partner, kancelaria prof. Wierzbowski i Partnerzy

Foto: materiały prasowe

Na amerykańskich giełdach i giełdach rozwiniętych państw Europy Zachodniej cieszą się ogromną popularnością od lat, wśród polskich inwestorów zyskują coraz większe zainteresowanie – mowa o funduszach ETF (na polskiej giełdzie obecne od 2010 r.). Jeżeli chodzi o fundusze ETF, rok 2020 należy zaliczyć do udanych.

Wskaźniki porównujące liczbę i wartość transakcji ETF-ami w 2020 r. (na wszystkich rynkach) w stosunku do 2019 r. wskazują tendencję wzrostową – liczba transakcji wzrosła o 104 proc., natomiast wartość obrotu o 54 proc. Dla ETF-ów notowanych na GPW 2020 r. był rekordowy. Łączny obrót ETF-ami wzrósł o 339,4 proc. i wyniósł 768,2 mln zł, czyli prawie 3,5 razy więcej niż w 2019 r. Natomiast liczba zawartych w 2020 r. transakcji (118 tys.), zbliżona była do sumy transakcji ETF-ami z poprzednich 10 lat! Skąd zatem ta popularność i zainteresowanie? Czemu mimo niepewnego roku fundusze ETF stają się tak popularnym sposobem inwestowania? Powodów jest kilka.

Kinga Chojecka kancelaria prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy, Adwokaci i Radcowie Prawni

Kinga Chojecka kancelaria prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy, Adwokaci i Radcowie Prawni

materiały prasowe

Obecnie możliwe jest inwestowanie w fundusze tradycyjne (od funduszy zrównoważonych po fundusze agresywne), będące podmiotami aktywnymi, tzn. organ zarządzający funduszu – TFI lub na jego zlecenie zarządzający aktywami – na bieżąco reaguje na to, co dzieje się na rynku, poszukuje okazji inwestycyjnych, analizuje, stale dokonując transakcji. Przeciwieństwem tradycyjnych funduszy są pasywne – ETF-y.

ETF będący funduszem pasywnym, notowanym na giełdzie, „śledzi" indeksy giełdowe, surowców czy koszyka innych aktywów (akcji, obligacji). Fundusze ETF dążą do osiągnięcia wyniku inwestycyjnego jak najbardziej zbliżonego do wartości odpowiedniego indeksu (benchmarku), są odzwierciedlaniem zachowania danego indeksu, nie próbują jak tradycyjne fundusze zarządzane aktywnie „przebić" danego benchmarku. Na marginesie regularne badania, m.in. SPIVA (S&P Indices Versus Active), pokazują, że w większości funduszy inwestycyjnych zarządzanych aktywnie nie udaje się przebić benchmarków, a tym samym osiągać założonych przez te fundusze celów). Inwestując w taki fundusz, inwestor nie wnika w to, co dzieje się w indeksie, nawet jak zmienia się jego skład.

Coraz częściej słychać głosy, że fundusze ETF dają większe możliwości mniejszym inwestorom indywidualnym. Każdy, kto posiada dostęp do rachunku maklerskiego, może za pomocą jednego kliknięcia nabyć tytuł uczestnictwa w funduszu ETF. Ponieważ dany ETF nabywa aktywa wchodzące w skład ustalonego indeksu – tym samym inwestor inwestuje swoje pieniądze nie w jedną, ale we wszystkie spółki wchodzące w skład danego indeksu. Dzięki dywersyfikacji portfela inwestycyjnego ryzyko niepowodzenia inwestycji zostaje zminimalizowane (co nie oznacza, że całkowicie wyeliminowane).

Przejrzysta strategia, łatwy dostęp to nie wszystko, co mogą zaproponować fundusze ETF. W przeciwieństwie do tradycyjnych funduszy inwestowanie w ETF-y notowane na giełdzie gwarantuje płynność – inwestor w trakcie trwania sesji giełdowej może w każdej chwili kupić i sprzedać dowolną liczbę certyfikatów inwestycyjnych. Nie musi jak w przypadku inwestowania w tradycyjne fundusze czekać na umorzenie tytułów uczestnictwa, żeby pozyskać zarobione pieniądze (co niekiedy trwa nawet kilka dni) – środki uzyskane ze sprzedaży certyfikatów inwestycyjnych ETF są natychmiast przelewane na konto inwestora. Inwestowanie w ETF-y w większości przypadków daje inwestorowi także prawo do uczestnictwa w zyskach (dywidendy), które w zależności od danego ETF-u wypłacane są inwestorom lub reinwestowane w akcje z koszyka indeksowego.

Natomiast największa zaleta funduszy ETF to co do zasady niższe koszty inwestowania! Z uwagi na to, że fundusze ETF nie starają się przebić indeksu (benchmarku), ale go naśladować, zbędne jest (jak w przypadku tradycyjnych funduszy inwestycyjnych) zatrudnianie sztabu analityków czy finansistów. W przypadku funduszy ETF wykształcił się pewien automatyzm, co pozwala na zredukowanie kosztów funkcjonowania funduszu. W przypadku funduszy brak opłat manipulacyjnych, opłat wejścia i wyjścia. Dla inwestora mniejsze koszty inwestowania to większy zysk!

Wyżej wskazane zalety funduszy ETF (co nie oznacza, że nie mają wad – każda inwestycja ma plusy i minusy, a do indywidualnego inwestora należy rozważenie, czego jest więcej) sprawiają, że polscy inwestorzy coraz chętniej w nie inwestują. A jest z czego wybierać – obecnie na całym świecie funduszy ETF jest ponad 7000, a wartość aktywów, jakimi zarządzają, to ponad 6 bln USD. Polskie domy maklerskie oferują wycinek (trzeba przyznać – całkiem zróżnicowany) dostępnych funduszy ETF z GPW i rynków zagranicznych. Jeżeli dla kogoś oferta polskich domów maklerskich nie jest wystarczająca, zawsze może on zacząć inwestować w ETF-y przez zagraniczne domy maklerskie.

Rozwój funduszy ETF to raczej nie chwilowy trend. Miejmy nadzieję, że rynek będzie się dalej tak prężnie rozwijać, oferując inwestorom wiele korzyści.

Felietony
Wielka batalia małych spółek
Felietony
Przyszłość rynków kapitałowych w świetle planów Eurogrupy a perspektywa Polski
Felietony
Strategiczny błąd Fedu?
Felietony
O nożach, fundacjach rodzinnych i...
Felietony
Większy kawałek świata
Felietony
Kara goni karę