Inwestorzy ładują baterie (nie tylko w wakacje)

Z opublikowanego w ostatnim czasie raportu Komisji Europejskiej, przygotowanego dla europosłów, wynika, że wykorzystanie baterii będzie mieć kluczowe znaczenie dla przejścia UE na gospodarkę neutralną dla klimatu, biorąc pod uwagę rolę, jaką odgrywają we wdrażaniu mobilności bezemisyjnej i magazynowaniu okresowej energii odnawialnej.

Publikacja: 06.08.2021 05:00

dr Tomasz Wiśniewski, wicedyrektor działu produktów informacyjnych i wskaźników, GPW

dr Tomasz Wiśniewski, wicedyrektor działu produktów informacyjnych i wskaźników, GPW

Foto: materiały prasowe

Uważa się, że baterie odgrywają również kluczową rolę we wspomaganiu rozwoju gospodarki cyfrowej i stale rosnącej liczby przenośnych urządzeń elektronicznych. To wszystko oznacza, że baterii i akumulatorów będziemy potrzebowali w najbliższym czasie coraz więcej. Z danych przedstawionych w raporcie Komisji wynika, że światowy popyt na baterie do 2030 roku wzrośnie 14-krotnie, zaś na kraje Unii może przypaść 17 proc. tego zapotrzebowania. Jednocześnie z dostępnych prognoz wynika, że wartość rynku akumulatorów może wynieść 250 miliardów euro rocznie do 2025 roku.

Obecnie produkcja baterii skupia się na technologii kwasowo-ołowiowej, stosowanej głównie w motoryzacji, ale w ostatnim czasie następuje dynamiczny wzrost rynku litowo-jonowego, który najczęściej wykorzystywany jest w elektronicznych urządzeniach przenośnych. Metal alkaliczny, który jest integralną częścią prawie każdego urządzenia technicznego wymagającego technologii akumulatorowej, cieszy się rosnącą popularnością również w zakresie zasilania silników samochodowych i rosnącego zapotrzebowania na akumulatory wykazujące minimum samorozładowania. Według szacunków przemysł tego typu ogniw w latach 2020–2027 będzie rósł rocznie na poziomie 1,9 proc., zaś wzrost popytu w zakresie tych rozwiązań szacuje się na poziomie 30 proc. rocznie.

Wnioski te doprowadziły w ostatnim czasie do uruchomienia pierwszego indeksu i funduszu ETF producentów ogniw litowo-jonowych - Global Lithium Producers. Wskaźnik ten obejmuje firmy zaangażowane w produkcję i wytwarzanie związków litu, poszukiwanie i wydobycie litu oraz opracowywanie i przetwarzanie komponentów związanych z litem. Kwalifikacja spółek do indeksu bazuje na wykorzystaniu zaawansowanych algorytmów analizy dużych ilości informacji publicznych, które oceniają ekspozycję firm na kwestie związane z tematyką baterii i akumulatorów. Ponadto porównuje się dane poszczególnych podmiotów w relacji do innych firm czy całej branży.

Z informacji twórców indeksu wynika, że obejmuje on obecnie akcje 38 spółek. Pierwsza wartość indeksu została ustalona na koniec 2010 roku na poziomie 100 punktów. Obecnie poziom tego wskaźnika wynosi 328 punktów, zaś wzrost od początku tego roku wyniósł 32 proc. W tej chwili największy udział w indeksie mają spółki z Chin, stanowiąc 51 proc. jego portfela. Blisko 20 proc. wagi mają spółki amerykańskie, zaś 8 proc. należy do spółek z Korei. W grupie trzech największych firm znajdują się takie podmioty jak amerykański Albemarle oraz chińskie Ganfeng i Yunnan. W sumie stanowią one 25 proc. portfela indeksu.

Okazuje się jednak, że koncepcja producentów ogniw litowo-jonowych może w krótkim czasie być zastąpiona rozwiązaniami alternatywnymi. W tej chwili prowadzone są prace nad nową generacją ogniw z elektrolitem stałym z nowymi katodami i anodami wykonanymi z krzemu i litu. Zmiana ta może dać użytkownikom akumulatory o znacznie większej energii, a więc większym zasięgu jazdy, a także znacznie bezpieczniejsze w użytkowaniu w aspekcie przegrzania i możliwego zapłonu. Efektywne okazało się również wprowadzenie nowych rodzajów systemu chemicznego akumulatorów NCM i NCA, charakteryzujących się zwiększoną zawartością niklu w katodzie. Baterie są wydajniejsze energetycznie, zapewniając zwiększony zasięg jazdy, a przez to wzmożone zainteresowanie i wzrost sprzedaży samochodów elektrycznych. Innym przykładem w tym zakresie jest technologia magazynowania energii elektrycznej na bazie elektrod pastowych, która polega na konstrukcji elektrod o większej grubości, nietracących przy tym na wydajności, a także wykonanych z materiałów hybrydowych, łączących w sobie działanie superkondensatorów i akumulatorów. Dzięki temu połączeniu będzie można uzyskać dużą moc i gęstość energii z wysoką odpornością na cykliczne rozładowania.

Obserwując stan rynku baterii oraz akumulatorów, można stwierdzić, że jesteśmy na początku dekady nowej branży paliw, która wkrótce może całkowicie zdominować producentów klasycznych, czyli firmy wydobywcze ropy naftowej i gazu. W latach 2020–2030 należy dodatkowo oczekiwać spadku cen ogniw w wyniku niższych kosztów produkcji oraz kolejnego wzrostu sprzedaży. Obok branży samochodowej spodziewany jest duży rozwój w dziedzinie magazynowania energii.

Felietony
Pora obudzić potencjał
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Felietony
Kurs EUR/PLN na dłużej powinien pozostać w przedziale 4,25–4,40
Felietony
A jednak może się kręcić. I to jak!
Felietony
Co i kiedy zmienia się w rozporządzeniu MAR?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Felietony
Dolar na fali, złoty w defensywie
Felietony
Przyszłość płatności bankowych w Polsce