Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie zmiany w polskim łańcuchu dostaw dotyczą lądowych farm wiatrowych?
- Dlaczego udział polskich firm w inwestycji Taurona ma być wyjątkowo wysoki?
- Jaką rolę odgrywa projekt Miejskiej Górki w transformacji energetycznej Polski?
- Jakie prognozy przewidują wzrost mocy farm wiatrowych do 2030 roku?
- Jakie korzyści lokalne przyniesie budowa farmy wiatrowej Miejska Górka?
- W jaki sposób udział lokalnych firm wpływa na rozwój energetyki wiatrowej?
Wspominana inwestycja o planowanej mocy blisko 200 MW jest realizowana w Wielkopolsce. Miejska Górka będzie drugą największą farmą wiatrową. Na terenie budowy Minister Energii wziął udział w konferencji prasowej. Tematem spotkania było m.in. wspieranie krajowego łańcucha dostaw.
– Lądowa energetyka wiatrowa to dziś najtańsze możliwe źródło energii. Jej rola w polskim miksie energetycznym już teraz jest ogromna, a w kolejnych latach – będzie tylko rosła. Chcemy, aby polscy przedsiębiorcy pełnili kluczową rolę nie tylko w eksploatacji źródeł odnawialnych, ale także w całym procesie ich budowy. Tak jest w przypadku Miejskiej Górki, która będzie jedną z największych farm wiatrowych w Polsce. To bardzo ważny wkład w transformację energetyczną Wielkopolski i bezpieczeństwo energetyczne całego kraju – mówił Miłosz Motyka, Minister Energii.
Udział wiatraków w produkcji energii będzie rósł
Obecnie moc farm wiatrowych wynosi w Polsce 11 GW. To już istotny wkład w rozwój polskiej energetyki, ale zdaniem ministra powinien być istotnie wyższy. – Założyliśmy, że do 2030 r. powstanie dodatkowo 5-6 GW nowych mocy w wietrze. Będzie to jednak trudne ze względu na zawetowanie ustawy przez prezydenta (…). Będziemy jednak zmieniać procedury prawne, aby szybciej i sprawniej można było podłączać się do sieci. Skrócenie procedur administracyjnych także jest możliwe i to na poziomie rozporządzeń jesteśmy w stanie zmienić. Dzięki temu zakładam, że w ciągu 5 lat kilka GW dodatkowej mocy w wietrze pojawi się w systemie energetycznym – powiedział Motyka. Jak dodał, powołując się na dane Centrum Analiz Energetycznych, każdy dodatkowy GW w wietrze obniża ceny energii o ok. 10 zł, wliczając w to już koszty bilansowania.
Czytaj więcej
Energetyka, a więc PGE, Enea i Tauron są nadal pozytywnie postrzegane przez giełdowych analityków...