Władze Ciechu zapewniają, że dzięki wprowadzonym w 2019 r. zmianom grupa wzmocniła fundamenty finansowe, co ma odzwierciedlenie w poziomie dostępnych środków pieniężnych, które na koniec I kwartału wynoszą ok. 700 mln zł. Ma to zwiększyć poziom bezpieczeństwa w czasie dużej niepewności związanej z sytuacją gospodarczą na świecie.
– W 2019 r. naszym priorytetem była poprawa efektywności biznesowej i wzmocnienie fundamentów finansowych grupy. Pozyskaliśmy dodatkowe finansowanie, optymalizowaliśmy kapitał obrotowy, zwiększyliśmy płynność – zaznacza Dawid Jakubowicz, prezes Ciechu. Obecnie w swoim planie spółka uwzględnia ryzyka związane z pandemią koronawirusa. – W ciągu najbliższych tygodni szczególny nacisk położymy na ochronę pracowników, utrzymanie ciągłości produkcji, zabezpieczanie płynności i dalszą konsekwentną realizację naszej strategii – zapowiada Jakubowicz.
Z uwagi na spadek zamówień z branży meblarskiej Ciech musiał ograniczyć produkcję pianek. W 13. tygodniu 2020 r. produkcja w tym obszarze została ograniczona o 30 proc., a tydzień później już o 60 proc. Grupa spodziewa się dalszego spadku produkcji. Ciech musiał też ograniczyć produkcję krzemianów ze względu na ograniczenie produkcji wśród klientów związanych z branżą motoryzacyjną. Spadek wyrobu szklistego krzemianu w zależnym Vitrosiliconie sięgnął 10 proc. W przypadku dalszego obniżenia wielkości zamówień Vitrosilicon jest przygotowany do magazynowania produktów.
Obecna sytuacja na razie nie przekłada się na produkcję w zakładach Ciechu produkujących żywice i środki ochrony roślin. Bez istotnych zakłóceń pracują też fabryki sody. Ciech w tym ostatnim biznesie – najważniejszym dla osiąganych wyników – w minionym roku zanotował wzrost zysku i to pomimo zatrzymania produkcji w rumuńskim zakładzie. Wstrzymanie fabryki w Rumunii wpłynęło natomiast na spadek przychodów i sprzedaży sody kalcynowanej, używanej głównie do wyrobu szkła, na rynkach zamorskich.
W sumie w 2019 r. przychody Ciechu wyniosły 3,55 mld zł i były o 3 proc. niższe niż rok wcześniej. O 3 proc., do 116,4 mln zł, poprawił się natomiast w tym czasie zysk netto chemicznej grupy. W 2020 r. spółce udało się wynegocjować wyższe ceny w kontraktach na sprzedaż sody. Nie wiadomo jednak, jak pandemia wpłynie ostatecznie na popyt w tym biznesie. box