Byki tygodnia, czyli trzy spółki z szansami na zwyżki...

Eurotel z obiecującą siłą relatywną

Firma nie grzeszy wielkością obrotów, ale na tle słabego rynku wyróżnia się pozytywnie. Po kilkumiesięcznej konsolidacji cena akcji ruszyła w górę i we wtorek długą białą święcą przełamała średnią 50-sesyjną. W czwartek, gdy GPW zalana była czerwienią, kurs skoczył o 5,1 proc. i dotarł do 44,5 zł. To najwyższa wycena od maja 2021 r. Słupki wolumenu też ostatnio wzrosły, a MACD zakręcił w górę na linii 0. Widać więc na wykresie próbę przesilenia. Jeśli bykom uda się pójść za ciosem, to najbliższym celem może być 50 zł (zasięg mierzony szerokością wspomnianej konsolidacji).

Huuuge tworzy platformę do wybicia?

Wykres gamingowej spółki wygląda bardzo ciekawie w szerszym ujęciu czasowym. Cena tworzy bowiem zaokrąglone dno, sygnalizując potencjalną zmianę trendu. W sierpniu Huuuge była siódmą najsilniejszą spółką na GPW. Dzięki temu średnia z 50 sesji zbliżyła się od dołu do 200-sesyjnej i utworzenie złotego krzyża jest już pewne. W ujęciu krótkoterminowym cena konsoliduję się wzdłuż 22,5 zł, tworząc coś na kształt platformy. Wybicie górą wpisze się w scenariusz przesilenia. Potencjalny cel kolejnej fali zwyżek to okolice 28 zł. Wsparciem są wspomniane średnie.

Sunex schłodzony i z potencjałem do odbicia

Spółka z branży odnawialnych źródeł energii jest jedną z niewielu, które idą w tym roku pod prąd. Trwający już osiem miesięcy trend wzrostowy dostaje jednak czasem zadyszki. Tak się stało pod koniec sierpnia. Cena weszła w fazę korekty i z 27 zł stopniała w porywach do 20,4 zł. W ostatnich dniach widać próbę zatrzymania spadków. Kurs jest tuż nad średnią z 50 sesji, a oscylatory są już schłodzone. Niewykluczone więc, że faza korekty jest już zakończona lub bliska końca. Zwrot powinien przynieść ruch do szczytu, próbę przebicia i kontynuację hossy.