Fon Ecology: Obniżone oczekiwania

Fon Ecology, kontrolowany przez giełdowy Fon (ma 35 proc. akcji) i Mariusza Patrowicza (ma 65 proc.), chce wyemitować 4,5 mln akcji, stanowiących 31 proc. podwyższonego kapitału, po czym zadebiutować na NewConnect.

Publikacja: 04.02.2010 01:34

Mariusz Patrowicz, główny udziałowiec Fon Ecology

Mariusz Patrowicz, główny udziałowiec Fon Ecology

Foto: Fotorzepa, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Fon Ecology, kontrolowany przez giełdowy Fon (ma 35 proc. akcji) i Mariusza Patrowicza (ma 65 proc.), chce wyemitować 4,5 mln akcji, stanowiących 31 proc. podwyższonego kapitału, po czym zadebiutować na NewConnect.

Firma będzie przyjmować zapisy na walory, sprzedawane w pakietach po 300 tys., od 11 do 25 lutego. Cena emisyjna to 96 gr – za każdy pakiet trzeba więc będzie zapłacić 288 tys. zł. W grudniu Fon Ecology podał, że planowana cena akcji nowej emisji wynosi 3,2 zł. Dawałoby to wycenę nieprowadzącej jeszcze działalności firmy na poziomie 45 mln zł (uwzględniając papiery nowej emisji).

Z Piotrem Żołyńskim, prezesem Fonu Ecology, nie udało się nam skontaktować. Obniżenie ceny emisyjnej to prawdopodobnie skutek problemów z wyceną Atlantisu Energy – innej wybierającej się na NewConnect firmy Patrowicza, założonej z Atlantisem. Cena emisyjna wynosiła tam właśnie 3,2 zł, co dawało wycenę spółki, posiadającej jedynie małą farmę wiatrową, na poziomie 34 mln zł.

Jak pisaliśmy niedawno, GPW miała wątpliwości co do takiej wyceny – cena emisyjna służyłaby do wyznaczania kursu odniesienia na debiutancką sesję. Zarząd Atlantisu Energy „urealnił” więc wycenę firmy do 3,2 mln zł, proponując, by kursem odniesienia było 30 gr.

Za pieniądze z emisji Fon Ecology chce m.in. kupić elektrownie wodne. Firma powstała w lipcu zeszłego roku z kapitałem zakładowym 100 tys. zł. Fon i Investment Friends Energy (spółka Patrowicza) obejmowały papiery po cenie równej wartości nominalnej, czyli 1 gr. W grudniu Fon sprzedał 3-proc. pakiet Starkowi Development (kolejna spółka Patrowicza) po 1,4 zł. To właśnie wtedy podkreślano, że cena transakcyjna uwzględnia dyskonto wobec planowanej ceny emisyjnej. Nadal nie wiadomo, czy i kiedy dojdzie do emisji akcji w giełdowym Atlantisie (57 proc. podwyższonego kapitału).

Patrowicz mówił „Parkietowi”, że o konkretach rynek dowie się po 15 stycznia. – Zwróciliśmy się do trzech inwestorów: branżowego podmiotu zagranicznego, inwestora krajowego oraz osoby prywatnej. Czekamy na ich decyzje, nie wyznaczyliśmy żadnej daty granicznej – podsumowuje Patrowicz. Zarząd musi zgłosić podwyższenie kapitału do KRS do 26 maja. Inaczej uchwała straci ważność – w historii Atlantisu stało się tak już dwukrotnie.

Budownictwo
Portfel zleceń Budimeksu imponuje, ale potrzeba czasu na efekty
Budownictwo
Budimex po konferencji: celem wzrost przychodów w 2025 r.
Budownictwo
„Efekt Glapińskiego” na wykresach kursów wybranych firm. Co dalej?
Budownictwo
Obligacje Ghelamco z coraz niższą wyceną
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Budownictwo
Pekabex i mieszkaniówka
Budownictwo
Ghelamco pod presją, zwróć uwagę na ważne daty