Na wczorajszym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy likwidowanej Huty Metali Nieżelaznych Szopienice, będącym kontynuacją posiedzenia z 10 marca, wbrew zapowiedziom nie pojawiły się nowe wnioski o zgodę na sprzedaż nieruchomości.
- Wnioski muszą zostać dopracowane pod względem formalnym - tłumaczy Mieczysław Wicherski, szef biura zarządu Hutmenu kontrolującego 62 proc. Szopienic (32-proc. pakiet ma Skarb Państwa). Kolejna część zgromadzenia odbędzie się 8 kwietnia.
Likwidator ogłosił już przetargi na nieruchomości, na których sprzedaż zgodziło się NWZA 10 marca. Cenę wywoławczą za 3,1-ha działki z magazynami i odlewnią żeliwa ustalił na 6,4 mln zł, natomiast za 3,4-ha działkę z zabudowaniami oczekuje 6,7 mln zł. Oferty można składać do piątku.
Huta sprzedała już 1,9-ha teren giełdowemu Bumechowi za cenę równą wywoławczej, czyli 6,5 mln zł (strony zawarły umowę warunkową). Szopienice mają w sumie do zbycia około 100 ha nieruchomości.
Hutmen wsparł Szopienice - pożyczkami i gwarancjami kredytowymi - kwotą rzędu 100 mln zł.