Skonsolidowane przychody Stalexportu Autostrady wzrosły o 15 proc., do 75,2 mln zł, z czego 70,2 mln zł, czyli o 18 proc. więcej niż rok wcześniej, zapewnił biznes autostradowy. Grupa wynajmuje też biura w wieżowcu w Katowicach. Wzrost przychodów w I półroczu to m.in. efekt wzmożonego ruchu na autostradzie oraz wprowadzonych pod koniec 2009 roku podwyżek stawek za przejazd.
Wysoki zysk netto jest zaś efektem korzystniejszego niż przed rokiem, choć wciąż ujemnego, bilansu przychodów i kosztów finansowych. Głównym pozytywnym elementem było przeszacowanie płatności z tytułu koncesji autostradowej (15,8 mln zł w przychodach finansowych).
Katowicka firma, jako lider konsorcjum, stara się o kontrakt na budowę i obsługę elektronicznego systemu poboru opłat na polskich autostradach i niektórych drogach ekspresowych. Ma pięciu konkurentów. Oferty Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przyjmuje do połowy sierpnia, a zwycięzcę ma wyłonić w III kwartale 2010 roku.
[ramka][b]0,5 mld zł[/b] - to szacowana wartość kontraktu na budowę elektronicznego systemu poboru opłat, o który się stara Stalexport-Autostrady[/ramka]