Jednocześnie powierzyło zarządowi złożenie stosownego wniosku do Komisji Nadzoru Finansowego. Faktycznie zniesienie dematerializacji i wycofanie akcji z obrotu będzie określone w decyzji KNF.

We wrześniu duński koncern NKT Cables nabył w ramach przymusowego wykupu 353,6 tys. papierów polskiej imienniczki, niebędących w jego posiadaniu. Poinformował też, że od 13 lipca kupił na GPW ponad 3,3 tys. jej walorów. Powyższe pakiety stanowiły 9,5 proc. kapitału polskiej spółki. W efekcie tych transakcji Duńczycy stali się właścicielem 100 proc. udziałów.

Duńczycy cenę wykupu wyznaczyli na 29 zł. Była ona identyczna z ceną, po jakiej obejmowali w czerwcu 765 tys. nowych walorów serii C. Po tyle skupowali też papiery spółki jesienią ubiegłego roku, gdy ogłaszali publiczne wezwanie.

Śląski producent kabli i przewodów po pierwszym półroczu wypracował 306,8 mln zł skonsolidowanych przychodów i 10,7 mln zł zysku netto.