Podkreślił jednocześnie, że zmniejszenie przychodów będzie sytuacją przejściową wynikającą z wyłączenia z konsolidacji sprzedawanych hiszpańskiej Obrascón Huarte Lain 51 proc. akcji Hydrobudowy Polska i 50,1 proc. papierów Aprivii.
Wiceprezes podkreśla, że w miejsce obrotów sprzedawanych firm wejdą przychody z projektów energetycznych czy operatorskich. – Pierwszą sprzedaż z energetyki będziemy mogli zaksięgować już w przyszłym roku, z kolei z działalności operatorskiej za dwa–trzy lata – mówi Szkudlarczyk. Przypomina również, że po transakcji z OHL PBG będzie chciało zwiększyć zaangażowanie w Hydrobudowie Polska z 12 do 25 proc. Grupa PBG zakończyła minione półrocze z 80,3 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej i blisko 1,2 mld zł przychodów.
Tegoroczną prognozę sprzedaży zrealizowała już w 39,9 proc., a zysku netto w 36,5 proc. (mają wynieść odpowiednio 3 mld zł i 220 mln zł). Ile czasu potrzebuje PBG, by zwiększyć sprzedaż do 4 mld zł? – To kwestia trzech lat – odpowiada wiceprezes. Trzeci kwartał PBG zamknęło portfelem zleceń o wartości 6 mld zł, z kolei 2011 r. grupa ma rozpocząć z portfelem wartym co najmniej 5 mld zł.