Należąca do niej Elektrownia Połaniec zapłaci za farmę Pągów w województwie opolskim 42,8 mln zł. Wpływ transakcji na jednostkowy i skonsolidowany zysk netto PEP wyniesie ok. 25,6 mln zł. – Nasze wyniki finansowe będą lepsze od prognozowanych. Spodziewam się wyniku netto na poziomie 60 mln zł, wcześniej planowaliśmy 56 mln zł – mówi Zbigniew Prokopowicz, prezes PEP.
To druga transakcja tego typu, którą PEP przeprowadził w tym roku. W czerwcu sprzedał GDF projekt farmy Wartkowo o mocy 30 MW. Na tamtej transakcji spółka zarobiła 10 mln zł. – Ceny farm wiatrowych idą w górę, ponieważ bardzo mało jest na rynku tego typu projektów – dodaje Zbigniew Prokopowicz.
Wynagrodzenie PEP z tytułu sprzedaży projektu Pągów będzie płatne w dwóch ratach. Pierwsza rata w wysokości 90 proc. wynagrodzenia płatna będzie po otrzymaniu przez farmę o mocy 51 MW ostatecznych pozwoleń na budowę. Planowane jest to na luty 2011 r. Pozostałe 10 proc. zostanie zapłacone po uzyskaniu ostatecznego pozwolenia na użytkowanie farmy. – Mamy około 30 projektów farm wiatrowych o mocy ponad tysiąca megawatów. Sprzedajemy gotowe projekty, czyli w momencie, kiedy mają już pozwolenia środowiskowe, pozwolenie na budowę i umowę przyłączeniową – wyjaśnia Prokopowicz.