Boryszew znów wyda 100 mln zł na buy back

Zarząd uważa, że wycena koncernu jest za niska, dlatego na czerwcowym WZA zarekomenduje aktualizację programu skupu akcji własnych.

Publikacja: 17.05.2013 06:22

Boryszew znów wyda 100 mln zł na buy back

Foto: GG Parkiet

Kontrolowana przez Romana Karkosika grupa prowadzi skup od lipca 2012 roku. Wydała na to prawie 100 mln zł – czyli całą pulę wyznaczoną przez NWZA jesienią 2011 roku.

– Zaproponowanie kontynuacji skupu na WZA w czerwcu jest bardzo prawdopodobne. Kwota zarezerwowana na skup może być porównywalna. Bieżący kurs nie odzwierciedla wartości grupy ani chociażby perspektyw segmentu motoryzacyjnego – powiedział prezes Piotr Szeliga.

Czy to dobry pomysł?

Uchwała z jesieni 2011 roku pozwalała na skup do 20 proc. papierów po 0,4–3 zł. Wtedy  kurs wynosił 90 gr – od tamtej pory jest w trendzie spadkowym. W tym tygodniu osiągnął najniższą wartość – 39 gr.

– Kontynuacja skupu nie jest moim zdaniem najlepszym pomysłem. Kluczowym wyzwaniem jest restrukturyzacja segmentu motoryzacyjnego i poprawa wskaźników płynności. Później dopiero można myśleć o dystrybuowaniu wypracowanej gotówki. Grupa prowadzi znaczące inwestycje, ma duże zapotrzebowanie na kapitał obrotowy. Boryszew w I kwartale zwiększył dług netto, do poziomu 3,5 x EBITDA – mówi Jakub Szkopek, analityk DI BRE Banku. Zwraca uwagę, że w ostatnim czasie akcje Boryszewa w ramach jego buy backu kupowała jego spółka zależna – Impexmetal. – W tej chwili Impexmetal „robi" gros wyniku grupy Boryszewa i generuje gotówkę. Z punktu widzenia akcjonariuszy mniejszościowych Impexmetalu bardziej pożądana byłaby wypłata dywidendy, a nie zakup akcji spółki matki – podkreśla.

Prezes Szeliga nie widzi przeciwwskazań do tego, by skup akcji Boryszewa realizowały spółki zależne. – Wszystko odbywa się w ramach grupy, to jedna kieszeń – skwitował. Jak oszacował, w tym roku inwestycje (głównie budowa fabryki komponentów do aut w Rosji i rozbudowa walcowni aluminium) pochłoną 160–180 mln zł. – Nasze zadłużenie jest  zgodne z planem, mamy natłok inwestycji. Dług netto 3–3,5 x EBITDA nie powoduje nerwowości w bankach. Nie przekroczymy poziomu 3,5 x EBITDA. Sytuacja jest bezpieczna – podsumował.

Pożegnanie z WIG20

W I kwartale skonsolidowane przychody Boryszewa skurczyły się o 3,8 proc., do 1,21 mld zł. Zysk operacyjny był niższy o 54 proc. i wyniósł 28,3 mln zł, a zysk netto o 53 proc. i sięgnął 19,6 mln zł. Segment aluminium (Impexmetal) miał 64-proc. udział w zysku operacyjnym grupy i kolejne kwartały zapowiadają się dla niego dobrze. Za to wynik operacyjny segmentu motoryzacyjnego skurczył się aż o 93 proc. Szeliga tłumaczy to wysoką zeszłoroczną bazą, spowodowaną zdarzeniami jednorazowymi. Poprawa wyników segmentu automotive ma nastąpić od przyszłego roku, gdy w życie wejdą nowe kontrakty o wyższej rentowności.

Boryszew opuści WIG20, po tym jak KNF zakwestionowała transakcje akcjami z kwietnia, mające wpływ na poprawę wskaźnika obrotów. – Uważam, że giełda pospieszyła się z decyzją, KNF podejrzewa manipulację, ale nie zostało to udowodnione. Boryszew jest  jedną z najchętniej handlowanych spółek, choćby z racji dywersyfikacji działalności i pozycji gracza globalnego powinien być w WIG20 – powiedział Szeliga. Zastrzegł, że nie ma wiedzy, kto mógł zawierać kwestionowane transakcje. KNF kończy prace nad zawiadomieniem do prokuratury.

[email protected]

Budownictwo
Grupa Ghelamco z mniejszym długiem i uwagami audytorów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
GTC bez uwag audytora i z pomysłem na PRS w Niemczech
Budownictwo
Przejęcie na rynku deweloperskim. Develia kupuje Bouygues Immobilier Polska
Budownictwo
Czy jest już fundament pod odbicie sprzedaży mieszkań?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Budownictwo
Polimex Mostostal mocniej pod kreską przez kontrakty energetyczne
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy w przededniu obniżek stóp. Najpierw skończą się duże rabaty