Kopex: Kolejna zmiana warty

Potwierdziły się czwartkowe informacje „Parkietu" – Andrzej Jagiello nie jest już prezesem Kopeksu, o czym spółka poinformowała w poniedziałkowym komunikacie.

Aktualizacja: 28.05.2013 08:17 Publikacja: 28.05.2013 06:00

Krzysztof Jędrzejewski, główny akcjonariusz Kopeksu

Krzysztof Jędrzejewski, główny akcjonariusz Kopeksu

Foto: Archiwum

W czwartek jako pierwsi w serwisie parkiet.com i Ekonomia24.pl podaliśmy informację o tym, że Andrzej Jagiello, będący szefem Kopeksu od czerwca 2012 r., może zostać odwołany. Wówczas szef rady nadzorczej Kopeksu Krzysztof Jędrzejewski (główny akcjonariusz firmy – ma ponad 59 proc. akcji) nie odniósł się do tych informacji, w piątek z kolei powiedział, że nie będzie komentował pogłosek.

– W poniedziałek odbyło się posiedzenie rady nadzorczej, która zdecydowała o odwołaniu Andrzeja Jagiellę ze stanowiska prezesa. Powodem są narastające rozbieżności w zarządzie dotyczące szczególnie realizacji strategii spółki – powiedział wczoraj w rozmowie z „Parkietem" Krzysztof Jędrzejewski.

Dodał, że rada nie wybrała na razie nowego prezesa. Czy może nim zostać wiceprezes Arkadiusz Śnieżko, były szef Ponaru? O takiej możliwości także pisaliśmy w czwartek. – Jest wiele możliwości – ucina Jędrzejewski. Dodaje, że na razie nie ma decyzji o tym, kiedy wybrany będzie nowy prezes Kopeksu.

Zapewnił także, że odwołanie Jagielly nie ma nic wspólnego ze sprawą korupcji przy przetargach na dostawy maszyn górniczych do kopalń. Brał w nich udział i wygrywał polski oddział firmy Sandvik Mining. Andrzej Jagiello szefował nim przez wiele lat przed objęciem funkcji w Kopeksie. Zastąpił Krzysztofa Jędrzejewskiego, który z kolei zastąpił odwołanego na początku ubiegłego roku wieloletniego szefa firmy Mariana Kostempskiego.

Zbigniew Porczyk, analityk DM BZ WBK, z którym o możliwym odwołaniu prezesa Kopeksu rozmawialiśmy w czwartek, uważa, że częste roszady w zarządzie katowickiej firmy to negatywna informacja. – Dla mnie jest to jednoznacznie negatywna informacja, która w moim odczuciu pokazuje niechęć głównego akcjonariusza do głębokiej restrukturyzacji kosztowej – powiedział „Parkietowi" Porczyk. – Biorąc pod uwagę sytuację rynkową, sytuację Kopeksu i ostatnie wyniki, zmiana nie wróży dobrze dla spółki w krótkim i długim terminie – dodał. I przyznał, że spodziewa się spadku kursu akcji firmy.

W poniedziałek przed podaniem informacji o odwołaniu prezesa kurs Kopeksu rósł nawet o prawie 6,4 proc. Pod koniec dnia zwyżka była nieco mniejsza – papiery drożały o nieco ponad 2 proc. do 10,29 zł. – Technicznie spółka wygląda dobrze. To może zapowiadać zwrot w notowaniach i ruch korekcyjny – ocenia Krzysztof Zarychta, analityk DM BDM.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku