Globe Trade Centre stawia na Bukareszt

Deweloper rozmawia z milionerem George Coposem o wieżowcu mającym stanąć w stolicy Rumunii

Aktualizacja: 25.02.2017 21:19 Publikacja: 13.04.2011 02:41

Eli Alroy (z lewej), szef rady nadzorczej GTC, zapowiadał start kolejnej inwestycji w stolicy Rumuni

Eli Alroy (z lewej), szef rady nadzorczej GTC, zapowiadał start kolejnej inwestycji w stolicy Rumunii. Wiele wskazuje, że będzie to biurowiec na działce należącej do milionera Georga Coposa.

Foto: Archiwum

GTC odważniej wchodzi na rumuński rynek biurowy. Po sukcesie ukończonego pod koniec 2009 r. bukareszteńskiego kompleksu City Gate, uznawanego za jeden z najbardziej prestiżowych biurowców w Rumunii, spółka przygotowuje kolejny projekt w tym mieście. – Liczę, że powtórzy on sukces City Gate – mówił przy okazji publikacji wyników za IV kwartał Eli Alroy, przewodniczący rady nadzorczej GTC. Wiele wskazuje na to, że przedsięwzięciem, w które miałby się zaangażować deweloper, jest projekt biurowca Ana Tower.

[srodtytul]Alians z byłym wicepremierem [/srodtytul]

Biurowiec miałby stanąć w sąsiedztwie bukareszteńskiego hotelu Crowne Plaza, na działce należącej, podobnie jak wspomniany hotel, do rumuńskiego milionera George Coposa. Jak informują lokalne media, początkowo Ana Tower miała mieć 28 pięter i 120 metrów wysokości, co pozwoliłoby jej stać się, ex aequo z biurowcem BTC, najwyższym budynkiem w Rumunii. Obecnie mówi się o nieco skromniejszym, 20-piętrowym obiekcie z 30 tys. mkw. powierzchni wynajmowanej. Zgodnie z prasowymi doniesieniami GTC miałoby mieć około 50 proc. udziałów w przedsięwzięciu.

Co na to giełdowy deweloper? Mariusz Kozłowski z zarządu GTC nie zdecydował się na komentarz w tej sprawie.

Copos, którego majątek szacuje się na 200 mln euro, to kolorowa postać. W przeszłości mocno angażował się w politykę (w latach 2004–2006 był wicepremierem, ustąpił po oskarżeniach o niepłacenie podatków), obecnie zajmuje się głównie inwestycjami w nieruchomości (głównie hotele). Do Coposa należy również piłkarski klub Rapid Bukareszt.

Przedstawiciele GTC wielokrotnie przekonywali, że choć kryzys na rynku nieruchomości w Rumunii jeszcze nie minął, popyt na nowoczesne powierzchnie biurowe w stolicy odradza się. Na koniec 2010 r. 90 proc. z 47 tys. mkw. powierzchni City Gate było wynajęte (na koniec 2009 r. 20 proc. powierzchni kompleksu czekało na najemcę).

[srodtytul]City Gate jest w cenie[/srodtytul]

City Gate, należące w 59 proc. do Globe Trade Centre, jest jedną z najlepiej wycenianych nieruchomości będących w portfelu giełdowego dewelopera. Stopa kapitalizacji (stosunek wpływów z wynajmu do rynkowej wyceny nieruchomości) dla biurowca w Bukareszcie na koniec 2010 r. wynosiła 7 proc. To najlepszy wskaźnik dla położonej poza Polską nieruchomości należącej do giełdowego dewelopera. Z polskich biurowców GTC niższe, czyli lepsze stopy kapitalizacji mają jedynie trzy biurowce ze stołecznego kompleksu Platinium (6,75–6,9 proc.).

Najbardziej wartościową nieruchomością Globe Trade Centre pozostaje z kolei warszawska Galeria Mokotów, którą wycenia się przy 6,5-proc. stopie kapitalizacji.

[[email protected]][email protected][/mail]

Budownictwo
GTC bez uwag audytora i z pomysłem na PRS w Niemczech
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
Przejęcie na rynku deweloperskim. Develia kupuje Bouygues Immobilier Polska
Budownictwo
Czy jest już fundament pod odbicie sprzedaży mieszkań?
Budownictwo
Polimex Mostostal mocniej pod kreską przez kontrakty energetyczne
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy w przededniu obniżek stóp. Najpierw skończą się duże rabaty
Budownictwo
Mirbud też jest dopuszczony do drogowego tortu CPK