Rośnie produkcja i popyt na cement

W tym roku sprzedaż cementu może być najwyższa w historii. Po pierwszym półroczu wyniosła 8 mln ton. - mówi Andrzej Balcerek, prezesa Grupy Górażdże

Aktualizacja: 26.02.2017 19:35 Publikacja: 17.07.2011 16:51

Rośnie produkcja i popyt na cement

Foto: spółka

[b]Producenci materiałów budowlanych działający w Polsce bardzo różnie oceniają sytuację w branży. Jak ona wygląda z perspektywy Górażdży największego krajowego producenta cementu?[/b]

W tym roku sprzedaż cementu może być najwyższa w historii. Po pierwszym półroczu wyniosła 8 mln ton. Co więcej na cement jest duży popyt, który dodatkowo systematycznie rośnie. Tym samym rekordowa sprzedaż z 2008 r. na poziomie 17 mln ton powinna być przekroczona. Dla porównania w 2010 r. popyt wyniósł 15,5 mln ton. Biorąc pod uwagę to, że cement jest wskaźnikiem dla budownictwa, oceniam sytuację w branży jako dobrą lub nawet bardzo dobrą.

[b]Czy w kolejnych latach będzie podobnie?[/b]

Przyszły rok powinien być równie dobry. Oczywiście kiedyś przyjdzie spadek popytu, co związane jest z cyklem koniunkturalnym występującym w branży. Docelowo zużycie cementu w Polsce powinno jednak wynosić 18-20 mln ton rocznie.

[b]Skąd takie przekonanie?[/b]

W Europie średnie zużycie cementu przypadające na jedną osobę wynosi około 500 kg. W Polsce jest to 400 kg. Sadzę że w perspektywie kilku lat pod tym względem możemy dogonić Europę.

[b]Czy na rosnącym rynku również Górażdże zwiększają sprzedaż?[/b]

W ubiegłym roku sprzedaliśmy 3,5 mln ton cementu. W tym roku będzie to ponad 4 mln ton. Górażdże to jednak nie tylko producent cementu, ale i betonu towarowego oraz kruszyw. Możemy dostarczać na rynek około 2 mln m3 betonu towarowego i 6 mln ton kruszyw rocznie. W tym roku podobnie jak w przypadku cementu, liczymy na około 20-proc. wzrost wolumenu sprzedaży.

[b]Problemem wielu firm są rosnące koszty surowców, energii i półproduktów. Czy podobnie jest w Górażdżach?[/b]

Firma nadal zarabia, ale duży wzrost kosztów, zwłaszcza energii elektrycznej, węgla oraz usług transportowych powoduje, że nie jesteśmy wstanie wprost ich przenieść na ceny naszych produktów. Wystarczy powiedzieć, że niektóre koszty wzrosły o ponad 20 proc., a ceny tylko o 5-6 proc. W efekcie osiągamy coraz niższe marże.

[b]Czy spółka jeszcze zarabia?[/b]

Tak. W ubiegłym roku mieliśmy 300 mln zł zysku operacyjnego przy przychodach na poziomie 1,3 mld zł. W tym roku oba wyniki powinny wzrosnąć o 10-20 proc.

[b]A ile wyniesie wynik netto?[/b]

Takich informacji nie podajemy. Mogę jedynie powiedzieć, że w ubiegłym roku byliśmy na plusie i w tym powinno być tak samo.

[b]Które ze sprzedawanych produktów dają spółce najwięcej zarobić?[/b]

Najbardziej zyskowna jest produkcja cementu, która w naszych przychodach ma około 70-proc. udział. Najmniej zarabiamy na betonie. Ten produkt podobnie, jak kruszywa ma jednak tylko około 15-proc. udział w sprzedaży.

[b]Spółka planowała przeznaczyć na inwestycje dotycząca zwiększenia produkcji cementu blisko 500 mln zł. Ile już wydatkowano?[/b]

Z tej kwoty około 300 mln zł wydaliśmy na budowę pieca do wypalania klinkieru, półproduktu z którego powstaje cement. Kolejną inwestycją o wartości ponad 150 mln zł będzie budowa młyna do produkcji cementu. Chcemy oddać go do użytku w pierwszym kwartale 2012 r.

[b]Jak to przełoży się na wzrost mocy wytwórczych?[/b]

Dotychczas byliśmy w stanie produkować 4-4,2 mln ton cementu rocznie. Po zakończeniu planowanych inwestycji będzie to 5,2 mln ton.

[b]Czy będziecie również zwieszać produkcję betonu i kruszyw?[/b]

W perspektywie 2-4 lat zamierzamy zwiększyć produkcję betonu i kruszyw o 20-30 proc. Związane z tym inwestycje w moce wytwórcze szacujemy na 300-400 mln zł.

[b]W jaki sposób zamierzacie sfinansować tak duże wydatki?[/b]

Przede wszystkim ze środków własnych. Grupa Górażdże zarabia, a nasz strategiczny inwestor, koncern HeidelbergCement, dużą część wypracowanego zysku zostawia w firmie. W 2010 r. na dywidendę przeznaczyliśmy tylko 25 proc. czystego zarobku. Część pieniędzy pozyskujemy także z kredytów.

Górażdże kilkanaście lat temu były notowane na GPW. Czy zarząd rozważa powrót na giełdę i pozyskanie pieniędzy z emisji akcji lub obligacji?

[b]Nie mamy takich planów.[/b]

Pod koniec 2009 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na największych polskich producentów cementu, w tym na Górażdże, aż 411 mln zł łącznej kary za uczestnictwo w kartelu, który według niego m.in. zawyżał ceny. Co się dzieje w tej sprawie?

Nie zgadzamy się z decyzją UOKiK, dlatego odwołaliśmy się od niej do sądu. Teraz czekamy na rozpoczęcie postępowania.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku