Zetkama może zarobić więcej

Kurs spółki w tym roku wzrósł o 82 proc. Wyższa prognoza i przejęcia będą paliwem do dalszej zwyżki?

Aktualizacja: 08.02.2017 10:41 Publikacja: 28.08.2013 06:01

Zetkama może zarobić więcej

Foto: GG Parkiet

Notowania Zetkamy świeciły wczoraj na czerwono, mimo że opublikowała dobre wyniki za II kwartał i podniosła prognozę zysku netto na 2013 r. Po południu kurs wynosił 75,26 zł (-4,7 proc.). Najwyraźniej część inwestorów postanowiła zrealizować zyski. Kurs Zetkamy w tym roku wzrósł już bowiem o 82 proc. Co dalej?

- Korekta jest coraz bardziej prawdopodobna. Jednak w mojej ocenie realizacja kolejnych etapów strategii może doprowadzić wycenę do nowych rekordów - uważa Krzysztof Kozieł, analityk BM BGŻ.

Decyzja we wrześniu

Zetkama produkuje wyroby metalowe. Grupa niedługo może się powiększyć. Trwają prace nad dwoma przejęciami. - Decyzja o tym, czy zrealizujemy pierwsze z nich, zapadnie we wrześniu. Drugie to raczej kwestia przyszłego roku - mówi  Leszek Jurasz, prezes Zetkamy.

Eksperci oceniają, że sam pomysł dotyczący przejęć jest ciekawy. Podkreślają też jednak, że na razie nie znamy wycen i profilu przedsiębiorstw, będących potencjalnym celem zakupów. - Z drugiej strony wiemy, że Zetkama ma być grupą która nie tyle produkuje poszczególne części danego rozwiązania, ale jest też w stanie zapewnić kompleksową obsługę klienta. Łącznie z fazą projektowania - zwraca uwagę Kozieł. Dodaje, że jeżeli transakcja mogłaby uruchomić nie tylko proste rezerwy drzemiące w takim podmiocie, ale również zbliżyć Zetkamę do docelowego modelu grupy, to jej ogłoszenie może być bardzo dobrze odebrane przez inwestorów.

Kurs walutowy pomaga

W I półroczu przychody grupy przekroczyły 151 mln zł. To o prawie 5 proc. więcej, niż rok  temu. EBITDA poszła w górę o 2 proc. do 22,3 mln zł. Była to zasługa wzrostu sprzedaży w segmencie podzespołów dla motoryzacji i niższych kosztów. Zarząd oczekuje, że w całym 2013 r. obroty wyniosą 279,2 mln zł, a EBITDA 38,9 mln zł. Wczoraj podniesiona została natomiast prognoza zysku netto. Skonsolidowany ma wynieść 28,7 mln zł, a nie 23,5 mln zł, jak wcześniej szacowano. W I półroczu przekroczył już 16 mln zł.

Reklama
Reklama

- Wysoki wynik netto to rezultat m.in. korzystnego dla nas kursu walutowego i niższych kosztów obsługi kredytów - mówi Dariusz Kucel, dyrektor finansowy Zetkamy. Dodaje, że na tle branży spółka wyróżnia się wysokimi wskaźnikami rentowności i niskim zadłużeniem.

Kozieł uważa, że ze względu na sezonowość II połowa roku nie będzie lepsza od pierwszej. - Jednak w relacji rok do roku spodziewam się sporej poprawy. Grupa intensywnie pozyskuje kontrakty, które z nawiązką rekompensują spadki na „starym" asortymencie, a tańsze surowce oraz restrukturyzacja umożliwiają wypracowanie wyższej marży - mówi.

[email protected]

Budownictwo
Deweloperzy na huśtawce. We wrześniu znów więcej mieszkań w budowie
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Budownictwo
Polimex Mostostal to nie bitcoin. Stawiamy na zrównoważony wzrost
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w III kwartale 2025 roku
Budownictwo
Robyg wchodzi do Łodzi, na radarze również Kraków. Rynek mieszkaniowy odbija
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Budownictwo
Nowe obligacje zmniejszyły garb krótkoterminowego długu GTC
Budownictwo
Budowlany Unibep ma apetyt na zyski mimo szalejącej wojny cenowej
Reklama
Reklama