Zdaniem Oscara Kazanelsona, utrzymująca się deflacja i zmniejszające się bezrobocie to pozytywne sygnały na nadchodzący rok. Menedżer podkreśla, że po rekordowym pod względem sprzedaży mieszkań 2015 r. popyt nie słabnie i przewyższa możliwości podażowe rynku. Zakup mieszkania jest traktowany jako atrakcyjna, perspektywiczna inwestycja.
- Sytuacja dla nabywców pozostaje korzystna, co w rezultacie tworzy duży potencjał sprzedażowy dla deweloperów – ocenia Kazanelson.
Menedżer zaznacza, że w związku z dużym zapotrzebowaniem na lokale mieszkaniowe perspektywy dla rynku nieruchomości wciąż są korzystne. W tym roku nie należy się spodziewać drastycznych zmian cen mieszkań. Jednym z powodów jest wysoki poziom liczby rozpoczętych inwestycji, a także stosunkowo stabilna sytuacja ekonomiczna.
Kazanelson przyznaje, ze na sytuację finansową potencjalnych nabywców może wpłynąć wymagany próg minimalnego wkładu własnego, który od 1 stycznia wzrósł z 10 do 15 proc. wartości nieruchomości. - W przypadku kredytowanej formy zakupu mieszkania, dla osób nieposiadających wymaganej kwoty, istnieje możliwość skorzystania z ubezpieczenia niskiego wkładu własnego – mówi Kazanelson.
Robyg celuje w sprzedaż w tym roku 2,5 tys. mieszkań oraz ma przekazać 2,8 tys. lokali. Skonsolidowany zysk operacyjny ma sięgnąć 115 mln zł.