Deweloperzy podsumowują III kwartał

I półrocze okazało się rekordowe, a jak szła sprzedaż mieszkań w wakacje?

Deweloperzy z rynku kapitałowego ruszyli z publikacją wyników sprzedaży mieszkań w III kwartale. Wszyscy zastanawiają się, czy po wyśmienitym pierwszym i bardzo dobrym drugim kwartale, w okresie lipiec-wrzesień lokale wciąż świetnie się rozchodziły i jak firmy radziły sobie z utrzymaniem podaży na odpowiednim poziomie. A może deweloperzy specjalnie zmniejszali tempo sprzedaży, dbając przede wszystkim o marże?

Echo Investment i Archicom

Grupa Echo Investment powiększona o Archicom w ciągu trzech kwartałów sprzedała około 1,9 tys. mieszkań, o ponad 70 proc. więcej niż rok wcześniej. Echo znalazło nabywców na 1274 lokale, o 15,2 proc. więcej niż rok wcześniej, a Archicom w całym II kwartale i III kwartale – na 643 – wyniki konsolidowane są od 22 kwietnia.

W samym III kwartale Echo sprzedało 368 lokali, o 19 proc. mniej rok do roku oraz o 17 proc. mniej kwartał do kwartału. Archicom sprzedał 235 mieszkań, o 17 proc. mniej rok do roku i o 42 proc. mniej kwartał do kwartału.

Ronson

Deweloper w III kwartale br. sprzedał 162 mieszkania, o 31 proc. mniej rok do roku i 35 proc. mniej kwartał do kwartału. W ciągu dziewięciu miesięcy zawarł 766 umów, o prawie 16 proc. więcej niż rok wcześniej.

- Popyt na rynku wciąż sprzyja, mieszkania cieszą się dużym zainteresowaniem klientów, sprzedaż w III kwartale jest zgodna z naszymi założeniami budżetowymi i koresponduje z wielkością naszej oferty – skomentował prezes Boaz Haim. - Pracujemy intensywnie, aby utrzymać atrakcyjność i odbudowywać naszą ofertę. Mając na uwadze wymagającą sytuację pod względem kosztów działalności, uważnie monitorujemy rynek i dostosowujemy tempo sprzedaży do aktualnych i oczekiwanych warunków rynkowych. Obecnie naszym priorytetem nie jest rekordowa liczba sprzedanych mieszkań, ale jakość oferty i poziom marż – podkreślił.

Dekpol Deweloper

Spółka córka giełdowego Dekpolu w III kwartale znalazła nabywców na 144 lokale, o 555 proc. więcej rok do roku i o 22 proc. mniej kwartał do kwartału. W ciągu dziewięciu miesięcy sprzedaż wyniosła 408 lokali, o 444 proc. więcej niż rok wcześniej.

Murapol

W III kwartale działający w kilkunastu miastach deweloper sprzedał klientom detalicznym 841 lokali, o 28 proc. więcej wobec wyniku raportowanego za III kwartał 2020 r. i o 16 proc. więcej kwartał do kwartału. Po dziewięciu miesiącach  deweloper miał podpisanych 2316 umów z klientami indywidualnymi, to o 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Do tego należy doliczyć 1723 lokale sprzedane powstającej platformie PRS (najem instytucjonalny mieszkań) oraz sieci prywatnych akademików Student Depot. Łącznie Murapol zakontraktował w ciągu trzech kwartałów 4039 mieszkań – PRS to potężny katalizator, jak dotąd żaden deweloper nie uzyskał takiego wyniku w skali całego roku.
Na koniec września Murapol miał w banku ziemi zabezpieczone tereny pod postawienie 19,9 tys. lokali, z czego 7,9 tys. na parcelach stanowiących własność spółki i posiadających pozwolenia na budowę.

JHM Development

Spółka zależna Mirbudu w ciągu trzech kwartałów br. znalazła nabywców na 454 lokale, o 122 proc. więcej niż rok wcześniej. W samym III kwartale podpisała 155 umów, o 85 proc. więcej rok do roku i o 13 proc. mniej kwartał do kwartału.

Inpro

Trójmiejska spółka w III kwartale br. sprzedała 166 lokali, o 14 proc. mniej rok do roku i 13 proc. mniej kwartał do kwartału. W ciągu dziewięciu miesięcy sprzedaż wyniosła 576 mieszkań, o 22 proc. więcej niż rok wcześniej. Na koniec września firma miała w ofercie blisko 800 lokali.

- Sytuacja na rynku jest pozytywna. Widzimy stałe zainteresowanie naszą ofertą i staramy się uzupełniać ją o nowe inwestycje. W 2021 r. Inpro wprowadziło do sprzedaży ponad 520 lokali, kolejną inwestycję obejmującą 102 lokale mamy w przygotowaniu jeszcze na ten rok. Dodatkowo nasza spółka zależna Domesta powiększy ofertę o ponad 220 lokali. W planach mamy ekspansje na nowe rynki, zakupiliśmy grunty w Elblągu i w Olsztynie – skomentował Krzysztof Maraszek, prezes Inpro.

Robyg

W ciągu trzech kwartałów br. działający w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu, notowany na Catalyst deweloper sprzedał 3532 mieszkania, o 152 proc. więcej wobec osłabionego lockdownem analogicznego okresu 2020 r. Sam III kwartał okazał się rekordowy, spółka zawarła 1432 umowy deweloperskie i przedwstępne, o 136 proc. więcej rok do roku i 18 proc. więcej kwartał do kwartału. Spółka ma jeden z największych banków ziemi w Polsce, zasoby pozwalają na sprzedaż 23,3 tys. lokali.

- To kolejny świetny kwartał Robyga pod względem sprzedaży. Można zatem zakładać, że cały rok będzie rekordowy – skomentował wiceprezes Eyal Keltsh. - Zainteresowanie zakupem mieszkań nie słabnie, analizy rynku, prowadzone m.in. przez JLL pokazują, że podaż nie nadąża za popytem – co jest wynikiem wolniejszego wprowadzenia mieszkań do oferty z powodu wydłużonych procedur administracyjnych. Robyg stara się wprowadzać jak najwięcej nowych lokali, jednak mamy takie same ograniczenia administracyjne, jak inni deweloperzy. W Warszawie zwykle firmy oferowały liczbę mieszkań na 3-5 kwartałów do przodu, a obecnie to zaledwie 1 kwartał. To jest bezpośrednia przyczyna – obok drożejących gruntów i materiałów budowlanych – rosnących cen mieszkań. Bardzo ważne jest zatem, aby samorządy maksymalnie przyspieszyły procedury administracyjne – dodał.

Robyg oczekuje, że w ciągu najbliższych dwóch lat rynek będzie się stabilnie rozwijał – nadal popyt będzie lekko przewyższał podaż ze względu na wymogi proceduralne i administracyjne. - Wzrost popytu może być także stymulowany przez nabywców lokujących swój kapitał, jednak nadal kupujący na własne potrzeby będą stanowić istotną część nabywców – w Polsce wciąż brakuje bowiem kilka milionów lokali – wskazał Keltsh.

Wikana

Aktywny w południowo-wschodniej deweloper zbiera owoce zwiększonej aktywności inwestycyjnej: w III kwartale sprzedał 94 lokale, o 170 proc. więcej rok do roku i o 18 proc. więcej kwartał do kwartału. Po dziewięciu miesiącach liczba zawartych umów to 239, ponad dwa razy tyle, co rok wcześniej. Na koniec września w ofercie było 480 mieszkań.

– Zwiększamy sprzedaż nie tylko w porównaniu do analogicznego okresu minionego roku, ale również kwartał do kwartału. Miniony okres, mimo sezonu wakacyjnego, zakończyliśmy z najwyższą od blisko 10 lat sprzedażą i z jedną z najwyższych w historii wartością zawartych umów ­– skomentował Piotr Kwaśniewski, prezes Wikany. - Starannie przygotowywany w minionych latach bank ziemi pozwala nam dziś elastycznie reagować na rosnący popyt i uzupełniać ofertę o nowe, atrakcyjne projekty. Jesteśmy deweloperem specjalizującym się w projektach w miastach spoza „wielkiej szóstki”, które dynamicznie się rozwijają. Mamy w planach rozszerzenie działalności o kolejne miasta, również poza województwami lubelskim i podkarpackim, w których jesteśmy dziś obecni – dodał.

Dom Development

Działająca w Warszawie, Trójmieście i Wrocławiu grupa w III kwartale sprzedała 856 mieszkań, o 14 proc. mniej rok do roku i 17 proc. mniej kwartał do kwartału. To wyraźnie odreagowanie po wcześniejszych czterech kwartałach, kiedy sprzedaż oscylowała wokół 1 tys.

Po dziewięciu miesiącach firma znalazła nabywców na 2972 lokale, o 13 proc. więcej niż rok wcześniej.

- W III kwartale utrzymywał się wysoki popyt na mieszkania w głównych aglomeracjach Polski. Obserwujemy duże zainteresowanie zakupem we wszystkich segmentach rynku, lecz wolumen transakcji był ograniczony przez niedobór oferty oraz przedłużające się procedury przy udzielaniu kredytów hipotecznych – skomentował prezes Jarosław Szanajca. - Dostępność nowych mieszkań jest ściśle związana z podażą gruntów, sprawnością procedur planistycznych oraz tempem wydawania decyzji administracyjnych. Rynkiem najbardziej wymagającym pod tym względem jest Warszawa, gdzie relacja wielkości oferty do wolumenu sprzedaży znajduje się na rekordowo niskim poziomie. Po gwałtownych wzrostach kosztów i ograniczeniu dostępności w I półroczu, III kwartał był okresem stabilizacji na rynku materiałów budowlanych. Niemniej doniesienia o rosnącej inflacji powodują presję na wzrost wynagrodzeń, co może wpłynąć na zwiększenie kosztów budowy w nadchodzących kwartałach. W tej sytuacji, istotną przewagą Grupy Dom Development jest własne generalne wykonawstwo. W naszej ocenie IV kwartał będzie dla spółek deweloperskich okresem wytężonej pracy nad odbudową oferty. Wymagające otoczenie rynkowe sprawia, że przewagę zyskują deweloperzy tacy jak Grupa Dom Development - doświadczeni i z wysokiej jakości, zdywersyfikowanym bankiem ziemi – dodał.

Develia

Ogólnopolski deweloper w ciągu trzech kwartałów sprzedał 1500 mieszkań, o 92 proc. więcej niż rok wcześniej. Oznacza to, że sam III kwartał wypadł bardzo dobrze i spółka znalazła nabywców na 438 lokali, o 22 proc. więcej niż rok wcześniej i o 9 proc. mniej kwartał do kwartału. Na koniec września aktywnych było 120 umów rezerwacyjnych.

- Kolejny kwartał z rzędu notujemy bardzo dobre wyniki, co znacznie przybliża nas do realizacji, a prawdopodobnie przekroczenia celu sprzedaży 1750-1850 mieszkań, który postawiliśmy sobie na ten rok. Obserwujemy kontynuację trendu i wysokie zainteresowanie ofertą mieszkaniową. Popyt w dużych miastach przewyższa podaż, a oferta deweloperów wciąż pozostaje niewystarczająca, dlatego systematycznie poszerzamy bank ziemi. Planujemy znaczne zwiększenie oferty na początku 2022 r., co pozwoli nam na utrzymanie zakładanego wzrostu sprzedaży w kolejnych latach – skomentował Andrzej Oślizło, prezes Develii.

Marvipol

Bazujący na warszawskim rynku Marvipol w III kwartale sprzedał 89 mieszkań, o 22 proc. więcej kwartał do kwartału, ale o 44 proc. mniej rok do roku. Spółka trzeci kwartał z rzędu boryka się z uszczuploną ofertą po tym, jak pod koniec 2020 r. sprzedała kilkaset lokali funduszowi Heimstaden. Po dziewięciu miesiącach br. sprzedaż sięgnęła 245 lokali i była o 36 proc. niższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. O tym, że wolumen to nie wszystko, dobitnie świadczy podana przez Marvipol szacunkowa wartość sprzedanych lokali - 237 mln zł, o tylko 1,2 proc. mniej niż rok wcześniej.

Lokum Deweloper

Działająca we Wrocławiu i Krakowie firma w III kwartale sprzedała 145 mieszkań, o 30 proc. mniej rok do roku i 40 proc. mniej kwartał do kwartału. Duże wahania to pochodna niestabilnej oferty, co z kolei jest pokłosiem przeciągających się procesów administracyjnych. Po trzech kwartałach sprzedaż sięgnęła 524 lokali, o 78 proc. więcej rok do roku – skokowy wzrost wynika z bardzo słabej I połowy 2020 r. Na koniec września aktywnych było 95 umów rezerwacyjnych, a w ofercie 627 mieszkań wobec 1107 rok wcześniej.

- Mimo rosnących cen, obserwujemy silny popyt na mieszkania, dalej mierzymy się z problemami w uzupełnianiu oferty, które są spowodowane wolnym działaniem administracji – powiedział prezes Bartosz Kuźniar.

Victoria Dom

Notowany na Catalyst deweloper budujący w Warszawie i od niedawna w Krakowie w III kwartale sprzedał (licząc z rezerwacjami) 373 lokale, o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. To jednocześnie najsłabszy kwartał w tym roku. Po dziewięciu miesiącach sprzedaż sięgnęła 1291 mieszkań, o prawie 11 proc. więcej rok do roku.

- Zainteresowanie zakupem nowych mieszkań na kluczowym dla nas warszawskim rynku pozostaje bardzo wysokie. Mamy jednocześnie do czynienia z dużą nierównowagą między niezaspokojonym popytem i ograniczoną podażą. Utrzymujący się trend wzrostu cen w II i III kwartale wpływał lekko studząco na ostateczne decyzje klientów. W efekcie zamykanie transakcji sprzedaży nieco się wydłużyło – skomentował Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victorii.

Atal

Budująca w siedmiu aglomeracjach firma w III kwartale sprzedała 1166 mieszkań, o niemal 50 proc. więcej niż rok wcześniej i prawie 5 proc. mniej wobec II kwartału br. – który był jednak najlepszy w historii spółki. Sierpień okazał się rekordowym miesiącem, kiedy nabywców znalazły 502 lokale – w tym 132 zostały sprzedane funduszowi PRS. Z kolei we wrześniu Atal podpisał 304 umowy, najmniej od lutego. Na koniec września aktywnych było 841 umów rezerwacyjnych. Deweloper nastawia się na sprzedaż około 4 tys. mieszkań w całym 2021 r.