Konta IKE i IKZE przestały być produktem niszowym u brokerów

Tylko w 2021 r. biura i domy maklerskie otworzyły prawie 50 tys. rachunków emerytalnych. Na koniec roku prowadzili oni ponad 135 tys. tego typu kont. Hossa na tym rynku trwa niezależnie od tego, co się dzieje w otoczeniu.

Tradycji i oczekiwaniom stało się zadość. Maklerskie konta IKE i IKZE nie tylko utrzymały trend wzrostowy, ale ten dodatkowo się nasilił. Dotyczy to zarówno II półrocza 2021 r., jak i całego poprzedniego roku. Pisanie o rekordowym zainteresowaniu rachunkami maklerskimi stało się więc już standardem po każdym okresie sprawozdawczym. Jakby tego było mało, maklerzy mówią wprost: mimo imponującego wzrostu, potencjał tego rynku wciąż pozostaje bardzo duży.

Wysokie, dwucyfrowe zwyżki

Oficjalne statystyki Komisji Nadzoru Finansowego pokazujące szczegółowe dane dotyczące kont IKE i IKZE zostaną zapewne opublikowane pod koniec lutego lub na początku marca. „Parkiet"już tradycyjnie postanowił nie czekać na tę publikację i sami zebraliśmy dane od biur i domów maklerskich pokazujące, jak dużym zainteresowaniem cieszyły się IKE i IKZE w ubiegłym roku. Wnioski znów pozytywnie zaskoczyły.

Z zebranych przez nas danych wynika, że w II półroczu 2021 r. przybyło co najmniej 17 tys. maklerskich rachunków IKE. Wynik z I półrocza, kiedy to otworzono ponad 9,3 tys. tych kont, został więc wyraźnie pobity. Nie jest to jednak wielkie zaskoczenie. To właśnie druga połowa roku zawsze wypada dużo lepiej w statystykach dotyczących tego typu rachunków. Wiele osób o zaletach kont emerytalnych przypomina sobie bowiem w ostatniej chwili, a przypadki zakładania IKE czy też IKZE nawet w ostatnich dniach roku kalendarzowego wcale nie są wyjątkiem.

To, co jednak cieszy najbardziej, to wzrost liczony rok do roku. W II półroczu 2020 w skali całego rynku maklerskiego przybyło bowiem 10,7 tys. Mowa jest więc o prawie 60-proc. wzroście.

– Jak to zwykle bywa, II półrocze 2021 r. i generalnie końcówka roku przyniosły większe zainteresowanie kontami IKE w BM PKO BP – przyznaje Andrzej Zajko, zastępca dyrektora w BM PKO BP. – Tym samym także cały 2021 r. w tym obszarze rynku był dla nas niezwykle udany. Rok do roku zanotowaliśmy wyraźny wzrost, jeśli chodzi o liczbę nowo otwieranych kont. Widzimy coraz większą świadomość klientów, którzy myślą już nie tylko o tradycyjnym inwestowaniu, ale także szukają atrakcyjnych opcji, by zadbać o emeryturę poprzez instrumenty rynku kapitałowego. Konta IKE idealnie się w to wpisują – podkreśla Zajko.

Zebrane przez nas dane potwierdzają, że cały rynek maklerskich IKE wyraźnie urósł w ubiegłym roku. W ciągu 12 miesięcy brokerzy otworzyli ponad 26 tys. tych kont, co jest historycznym rekordem. Rok wcześniej było to 18,1 tys. Dynamika wzrostu przekroczyła więc 40 proc.

Imponujące przyrosty można zobaczyć nie tylko w przypadku IKE, ale także i IKZE. Z danych przekazanych nam przez brokerów wynika, że w II półroczu 2021 r. otworzyli oni co najmniej 15,6 tys. tego typu rachunków. I również w tym przypadku dane te są lepsze zarówno od tych z I półrocza, jak również od tych z analogicznego okresu rok wcześniej.

W I połowie ubiegłego roku w skali całego rynku maklerskiego przybyło 5,7 tys. kont. Z kolei w II połowie 2020 r. otwarto 11,2 tys. maklerskich IKZE. Warto dodatkowo zwrócić uwagę, że tylko w II półroczu ubiegłego roku otwarto więcej IKZE niż w całym 2020 r. Wtedy przybyło ich 15,2 tys. Z kolei w 2021 r. wzrost ten wyniósł 21,3 tys.

Parkiet

Liczby dotyczące prowadzonych przez brokerów kont IKE i IKZE przez długi czas, mimo systematycznego wzrostu, nie oszałamiały. Teraz jednak zaczynają robić już większe wrażenie i ciężko obok nich przejść obojętnie. W całym 2021 r. przybyło ich łącznie prawie 50 tys. i na koniec roku pośrednicy prowadzili ponad 135 tys. tego typu rachunków.

Parkiet

– Liczba nowych rachunków maklerskich IKE/IKZE wskazuje na rosnącą świadomość zalet tych rozwiązań nie tylko wśród inwestorów. Wzrost zainteresowania inwestowaniem na emeryturę z ulgą podatkową, stał się praktycznie niezależny od koniunktury giełdowej. Dotyczy nie tylko listopada i grudnia, ale również pozostałych miesięcy w roku. Z drugiej strony, patrząc na popularność pasywnych strategii oraz ETF-ów można zaryzykować tezę, że do IKE/IKZE przekonują się osoby z mniejszym doświadczeniem w inwestowaniu. Oczywiście nadal z rozwiązań tych korzysta niewielki procent dorosłych Polaków, ale biorąc pod uwagę wielkość naszego rynku kapitałowego, przestaje to być produkt niszowy – mówi Michał Wojciechowski, wicedyrektor w BM mBanku.

To jeszcze nie koniec

Brokerzy wciąż natomiast z optymizmem patrzą w przyszłość. Ich zdaniem nawet tak dobry rok, jak ten 2021, nie wyczerpuje potencjału rynku kont emerytalnych.

– Spodziewam się, że mimo bardzo dobrego 2021 r., nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa jeśli chodzi o konta IKE. Nawet biorąc pod uwagę blisko 50-proc. wzrost liczony rok do roku, wciąż widzimy w tym obszarze duży potencjał i oczekuję, że systematycznie będzie on uwalniany wraz z rosnącym poziomem edukacji i świadomością finansową społeczeństwa – mówi Andrzej Zajko z BM PKO BP.

Konta IKE i IKZE to bowiem nie tylko zwykłe, długoterminowe inwestowanie, ale także szansa na optymalizację podatkową. Pieniądze zgromadzone na IKE są zwolnione z podatku Belki (przy spełnieniu określonych warunków). W przypadku IKZE ulga podatkowa powstaje już na początku oszczędzania. Wpłaty można bowiem odliczyć od podstawy opodatkowania w rocznym rozliczeniu PIT.

Rosnącą popularność IKE i IKZE powinny wspierać nie tylko cechy tych kont, ale także i ruchy rynkowe. Kolejni brokerzy szykują się do tego, aby dołożyć te rozwiązania do swojej oferty. W 2021 r. miały się one pojawić w BM Alior Banku oraz BM Pekao. „Przegrały" jednak rywalizację z innymi projektami realizowanymi przez biura, ale przedstawiciele tych firm jeszcze do niedawna zapewniali, że nie rezygnują definitywnie z tych rozwiązań. Podobnie ma się sprawa w przypadku Santander BM, które obecnie daje dostęp do konta IKE, a od dłuższego czasu myśli także o dołożeniu do oferty rachunku IKZE.

Nie można przy tym zapominać, że i możliwości inwestycyjne za pośrednictwem IKE i IKZE są coraz większe. Jakiś czas temu DM BOŚ oraz BM mBanku dały klientom możliwość inwestowania z myślą o emeryturze również na zagranicznych rynkach. Ruch ten został dodatkowo poparty obniżkami prowizji. Jak wskazują przedstawiciele obu biur, był to strzał w dziesiątkę, gdyż rynki zagraniczne praktycznie z miejsca podbiły serca przyszłych, polskich emerytów.