W ramach oferty pożyczek i kredytów dla klientów indywidulanych i firm, bank oferuje promocyjne finansowanie na produkty i rozwiązania, które przyczyniają się do zmniejszenia zużycia energii konwencjonalnej i zwiększenia czystej. Za udzielnie kredytów bank nie pobiera prowizji lub zwraca ją po trzech miesiącach regularnej spłaty oraz przedstawieniu przez klienta faktury za taki produkt. Oferta obejmuje m.in: ekopożyczkę dla klientów indywidualnych i firm, ekokredyt budowlano-hipoteczny na dom pasywny i energooszczędny, ekokredyt inwestycyjny dla wspólnot mieszkaniowych oraz ekoleasing na samochody hybrydowe i elektryczne.
- Proaktywnie wspieramy rozwiązania związane z ochroną środowiska naturalnego i kształtowaniem świadomości proekologicznej. Chcemy pomagać klientom w transformacji energetycznej i w przechodzeniu na działalność niskoemisyjną – mówi Joanna Erdman, wiceprezes ING Banku Śląskiego.
Bank liczy, że kilka procent sprzedaży kredytów gotówkowych i mieszkaniowych wynikać będzie z nowo wprowadzonej oferty ekologicznej
- Zależy nam, aby każdy, kto myśli o kupnie nowej pralki, remoncie mieszkania bądź wybudowaniu domu, wybierał rozwiązania energooszczędne. Wspieramy takie postawy, dlatego zrezygnowaliśmy z prowizji za udzielenie kredytów na sfinansowanie takich przedsięwzięć, zarówno przez klientów indywidualnych, jak i firmy – dodaje Marcin Giżycki, wiceprezes banku.
To kolejna proekologiczna inicjatywa polsko-holenderskiego banku, piątego co do wielkości kredytodawcy w Polsce. W grudniu ogłosił Deklarację Ekologiczną, zgodnie z którą w działalności biznesowej priorytetem banku są projekty realizowane w trosce o środowisko. Bank chce zwiększyć swoje zaangażowanie w finansowanie projektów opartych o zieloną energię i jednocześnie stopniowo zmniejszać ekspozycję produktową i kredytową dotyczącą działalności wysokoemisyjnej. Od 2015 r. nie finansuje już nowych elektrowni węglowych a po 2025 r. nie będzie finansował klientów, których działalność jest zależna od węgla energetycznego w stopniu wyższym niż 5 proc.