Polacy mający smartfony z systemem Android już od paru lat mogą cieszyć się płatnościami wykonywanymi za ich pomocą. Od wtorku taką możliwość mają wreszcie także posiadacze telefonów Apple'a.
Apple Pay wreszcie w Polsce
System został udostępniony klientom ośmiu polskich banków: Pekao, BZ WBK, mBanku, Aliora, Getin Noble Banku, Raiffeisen Polbanku, Nest Banku i T-Mobile Usługi Bankowe. PKO BP, największy gracz w Polsce, zapowiada, że wprowadzi tę usługę w III kwartale tego roku (prawdopodobnie we wrześniu), dla kart Visy i Mastercarda, czyli firm kontrolujących łącznie prawie cały rynek kart w Polsce. Apple czekał aż w Polsce powstanie odpowiednio liczna grupa użytkowników jego urządzeń mających możliwość płacenia. BZ WBK, trzeci co do wielkości bank w Polsce, informuje, że co piąte pobranie jego aplikacji mobilnej dotyczy urządzeń Apple'a.
Płacenie z Apple Pay w sklepach stacjonarnych jest możliwe dla użytkowników urządzeń iPhone SE, iPhone 6 i nowszych, a także zegarków Apple Watch. Równie proste jest płacenie online z Apple Pay na stronach internetowych lub w aplikacjach obsługujących tę usługę. Takie transakcje autoryzuje się poprzez dotknięcie czytnika Touch ID lub, w przypadku modelu iPhone X, dwukrotne wciśnięcie przycisku z boku urządzenia i spojrzenie w kierunku ekranu, z użyciem funkcji Face ID. Dzięki Apple Pay wypełnianie długich formularzy czy wielokrotne wprowadzanie danych dotyczących płatności i dostawy staje się zbędne.
W przypadku płatności w aplikacjach mobilnych lub w przeglądarce Safari, Apple Pay działa na urządzeniach iPhone 6 i nowszych, iPhone SE, iPad Pro, iPad (5. generacji), iPad Air 2 oraz iPad mini 3 i nowszych. Z Apple Pay można również korzystać w przeglądarce Safari na dowolnym urządzeniu Mac wprowadzonym na rynek w 2012 r. lub później, z systemem operacyjnym macOS Sierra. W tym przypadku potwierdzanie płatności odbywa się za pomocą urządzenia iPhone 6 lub nowszego, Apple Watch bądź czytnika Touch ID dostępnego w nowym modelu komputera MacBook Pro.
Odchodzimy od gotówki
Płatności bezgotówkowe w Polsce szybko zdobywają popularność dzięki rozwojowi infrastruktury (terminali płatniczych jest już 624 tys., przez rok ich liczba urosła o 16 proc.) oraz kolejnych nowinek technologicznych banków i firm płatniczych. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że wartość transakcji bezgotówkowych przy użyciu kart w IV kwartale 2017 r. wyniosła 71,5 mld zł. Było to o 16 proc. więcej w porównaniu z poprzednim rokiem i o 40 proc. więcej niż dwa lata wcześniej. Co prawda w ogólnej wartości transakcji kartowych nadal dominują gotówkowe (wypłaty z bankomatów, z kas bankowych i sklepowych, czyli cash back), ale udział transakcji bezgotówkowych systematycznie rośnie. W IV kwartale wyniósł już 41,7 proc., a więc przez rok zwiększył się o 2,1 pkt proc. Banki mają 9 mln klientów mobilnych i ponad 2 mln takich, którzy tylko w ten sposób „bankują".